Rady, wskazówki dla początkujących

05 października 2015 12:58 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

Dorota nie pisałam o wyeliminowaniu takich stanów tylko o złagodzeniu.Znam leki uspokajające z ktorymi spotykalam sie w opiece. Nie ma ani leku ani metody,żeby pdp uspokoić na tyle ile chcemy.Trzeba się imac róznych sposobów, sztuczek i przewaznie z każda osoba innych.Ale po to sa środki farmakologiczne,żeby je stosować.Jak nie ma wyjścia to i otumanic trzeba byle to było z mniejszym skutkiem negatywnym dla pdp.Nie miałas takiej pdp,ktora chce iść na piętro mieszkając w parterówce? albo takiej,ktora jest silna fizycznie i o północy wybiera sie do mamusi?Z leżącą pdp jest łatwiej, ale jak trafi się fit bez kontaktu z rzeczywistością?

Ja odniosłam się do pdp Kotki, raczej jeszcze świadoma osoba, pisala Kotka. Nie do wszystkich stanów agresji, panicznego strachu, oczywiście,że wtedy leki. Inaczej nikt nie da rady. I często nawet przy mocnych lekach pacjenci są wiązani/pasy bezpieczeństwa.
05 października 2015 13:10 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

Ja odniosłam się do pdp Kotki, raczej jeszcze świadoma osoba, pisala Kotka. Nie do wszystkich stanów agresji, panicznego strachu, oczywiście,że wtedy leki. Inaczej nikt nie da rady. I często nawet przy mocnych lekach pacjenci są wiązani/pasy bezpieczeństwa.

No tak ,wtrąciłam sie,ale lepiej jak jest kilka opinii wtedy mozna cos podpasować.Zgadzam sie z Toba. Kotka ma pewnie mleko pod nosem (to żart)
05 października 2015 13:34 / 1 osobie podoba się ten post
Mam juz lek pod nazwą ATOSIL  dawki nie będe pisała. Jaki będzie skutek, napiszę. Rodzina pod kazdym względem w porzo.Starają sie jak mogą.
06 października 2015 08:16 / 1 osobie podoba się ten post
Te krople działają. Wczoraj był problem poniewaz nie mogła zrobic siusiu, parę kropelek i koniec. Dzisiaj z rana po przespanej nocy juz zrobiła dwa razy obficie i spi spokojnie.Dobrze,że rodzina reaguje błyskawicznie.Podoba mi się to.
06 października 2015 10:22 / 2 osobom podoba się ten post
Mozna troche informacji umieścić. Może jeszcze ktos skorzysta.
06 października 2015 11:57 / 1 osobie podoba się ten post
Tu akurat lekarz pierwszego kontaktu przypisał. Zobaczę co dalej będzie to była pierwsza noc po tych kroplach. Dzieki za informacje.
06 października 2015 14:52 / 1 osobie podoba się ten post
Zeszłam dzisiaj do piwnicy nastawić pranie i patrzę a tam stoi monitor i dziadka widzę, ale na szczęście w ogrodzie.Może w domu też sa kamery? już sie wystraszyłam,że i tu mam moderatora.Zapytam czy w domu sa też kamerki. Będę częsciej sie usmiechała i szczelniej ubierała.
06 października 2015 22:01 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko1

Mozna troche informacji umieścić. Może jeszcze ktos skorzysta.:-)

Atosil: w stanach zdenerwowania, pobudzenia, nerwowości. Trudnościach z zasypianiem.
Atosil zawiera aktywny składnik, prometazynę lek z grupy tak zwanych fenotiazyny.

Prometazyna jest dostępna wyłącznie na receptę i powinna być używana tylko na zalecenie lekarza.

Prometazyna jest stosowana:
- W leczeniu chorób alergicznych
- do leczenia niepokoju i w zaburzeniach psychiatrycznych.
Prometazyna może być również zastosowana jako alternatywne rozwiązanie terapeutyczne w:
- Nudności i wymioty,
- Problemy ze snem u dorosłych.

W leczeniu niepokoju i pobudzenia "Atosil" należy podawać wieczorem, przynajmniej około pół godziny przed snem, nie na pełny żołądek.!!!
Następnego dnia rano mogą pojawić się na przykład zmęczenie, trudności z koncentracją.
Przez cały czas trwania leczenia niezbędna kontrola lekarza. To zależy od ciężkości i przebiegu choroby.
Gdy występuje niepokój i pobudzenie zastosowanie przez kilka dni, powinno być ograniczone.
Po dłuższym okresie użytkowania "Atosilu" nie powinno urywać się stosowania nagłe, ale stopniowo.
Proszę porozmawiać z lekarzem lub farmaceutą, jeśli masz wrażenie, że efekt "Atosilu" jest zbyt silne lub zbyt słabe.
07 października 2015 09:01 / 1 osobie podoba się ten post
Dzieki Knorr , ale mnie chodziło o co innego.Takie bezpośrednie obserwacje opiekunki podającej ten lek. Bo jak wiadomo, na każdego działa inaczej. Młoda opiekunka obserując zachowanie pdp po podaniu leku utwierdzi sie,że reakcja jest podobna jak w innym opiesie i nie będzie spodziewała sie natychmiastowego polepszenia (w tym przypadku lepszy i spokojnieszy sen) Berdi opisała,że u jej pdp  lek zadziałał.Ciekawa jestem, może jeszcze ktoś coś dopisze.W ulotce to mozna przetłumaczyć tak jak pomoże na sen to zaszkodzi na mobilniość.Ja pomoże na zaparcia to trzeba oczekiwać na  rzadkie efekty:( to taki tylko moj wtret )
07 października 2015 10:23 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Dzieki Knorr , ale mnie chodziło o co innego.Takie bezpośrednie obserwacje opiekunki podającej ten lek. Bo jak wiadomo, na każdego działa inaczej. Młoda opiekunka obserując zachowanie pdp po podaniu leku utwierdzi sie,że reakcja jest podobna jak w innym opiesie i nie będzie spodziewała sie natychmiastowego polepszenia (w tym przypadku lepszy i spokojnieszy sen) Berdi opisała,że u jej pdp  lek zadziałał.Ciekawa jestem, może jeszcze ktoś coś dopisze.W ulotce to mozna przetłumaczyć tak jak pomoże na sen to zaszkodzi na mobilniość.Ja pomoże na zaparcia to trzeba oczekiwać na  rzadkie efekty:( to taki tylko moj wtret )

Mleczko1, ani ja opiekunka ani doświadczona.
Znalazłem informacje w necie, to i wkleiłem.Podstawowe informacje o leku też potrzebne są.
Sam z ciekawością poczytam porad z praktyki tu opisanych.
07 października 2015 10:28 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Mleczko1, ani ja opiekunka ani doświadczona.
Znalazłem informacje w necie, to i wkleiłem.Podstawowe informacje o leku też potrzebne są.
Sam z ciekawością poczytam porad z praktyki tu opisanych.

No juz dobrze,dobrze
08 października 2015 13:06 / 2 osobom podoba się ten post
kotka

Mam juz lek pod nazwą ATOSIL  dawki nie będe pisała. Jaki będzie skutek, napiszę. Rodzina pod kazdym względem w porzo.Starają sie jak mogą.

W poniedziałek do południa lekarz wypisał receptę na ATOSIL okazało sie,że to lek starszej generacji i w aptece wymieniono na lek o takich samym czy zblizonym działaniu pod nazwą  PROMETHAZIN- NEURAXPHARM dozowany 5 kropli rano 10 kropli wieczorem.Wieczorem w poniedziałek córka podała mamie te 10 kropli ( ja sie boje podawac neuroleptyki ponieważ jest to moja pierwsza styczność z takimi sybstancjami)Noc była zarwana.Podopieczna ciągle wzywałam pomocy i wołała policje.Tak upłyneła cała noc. Wtorek cały dzień nie spała,zbierała okruchy,łapała coś w powietrzu wierciła się w łozku,ale kontakt był dobry.We wrorek wieczorem znow dostała 10 kropli i znow nie spała.Była mnie aktywna ale jednak czegos ciągle szukała w łóżku.Sroda tzn. wczoraj cały dzień siadała,kładła się, znów siadała.Mowiła nie wyraźnie ale pamietała z tego dnia wszystko. Wieczorem powiedziała mi,że dwie córki były ją odwiedzić a dwie nie przyszły usprawiedliwiła je,że jedna jest chora a druga ma chorego męża.Wieczorem była bardzo aktywna corka jej podała 15 kroli PROMETHAZIN ,umyłam ją,na kremowałam i połozyłam do łózka.Nie mogła jeszcze usnąć ale około godz. 23-ciej zapadła w sen i przespała spokojnie całą noc.Dzisiaj po sniadaniu usnęła i spi. Nie budze jej nic sie nie dzieje oddech ma regularny,głeboki - wiadomo, nie ma co przerywac snu. Obiad zje jak się obudzi.

Dlaczego to napisałam.Bardzo chce podziekować jednej z opiekunek z forum.ktora mi uświadomiła działanie leku.Tak jak napisałam nie miałam styczności z tą grupą leków, sama nazwa wskazuje jakie one są.Jeszcze raz bardzo dziekuję. Samą wiedzę praktyczną na temat chorob jakie spotykam - posiadam w jakimś stopniu ale wiedzę na temat leków i reakcji po nich  to juz nie.Gdyby nie to,że dowiedziałam sie wiele o ich działaniu  musiałabym pisac w poskarżyjkach.

Rodzina bardo dba o matkę, wystarczy jedno słowo i już jest załątwione.Wczoraj mąz podopiecznej kupił mi bukiecik kwiatów za moja pracę.Dziekował mi kilkakrotnie.Mam dzisiaj więcej pracy poniewaz pościel zmieniałam 2 razy dziennie a i nocne koszule tez. Teraz juz czesc wyprana wyschła więc biorę sie do prasowania.Mam nadzieje,że ciezkie dni za mna. Cieszę sie też,że trafiłam na taką wspaniała rodzinę.

Lekarz polecił zwiekszac dawke leku w razie konieczność.
08 października 2015 23:58 / 3 osobom podoba się ten post
kotka

Zeszłam dzisiaj do piwnicy nastawić pranie i patrzę a tam stoi monitor i dziadka widzę, ale na szczęście w ogrodzie.Może w domu też sa kamery? już sie wystraszyłam,że i tu mam moderatora.Zapytam czy w domu sa też kamerki. Będę częsciej sie usmiechała i szczelniej ubierała.

I nie dłubała w nosie
09 października 2015 00:02 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

I nie dłubała w nosie:-):strach przed noca:

Nie mówiąc o czymś gorszym ;) :D.
09 października 2015 00:04 / 3 osobom podoba się ten post
salazar

Nie mówiąc o czymś gorszym ;) :D.

baterie powyrzucać