Na wyjeździe #28

12 października 2015 18:19 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Jak jeszcze nie miałam tych wynalazków to takie drobne rzeczy prałam w poszewce od jaśka:)

Kasiu, są też takie wzmacniane konstrukcje, wtedy na 100% nic się nie zniszczy.
Wrzuć w gugla worki do prania biustonoszy lub butów :).
12 października 2015 18:30 / 4 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Cyt. " sąsiad oczywiście nacji niemieckiej . Ze wszystkimi urokami ..." znaczy , że z jakimi urokami ? takimi jak już Mickiewicz opisał w balladzie " Pani Twardowska " ? ....." Diablik to był w wódce na dnie ,
istny Niemiec , sztuczka kusa .
Sklonił się gościom układnie , 
zdjął kapelusz i dał susa .
Z kielicha aż na podłogę,
pada , rośnie na dwa łokcie ,
nos jak HACZYK , KURZĄ NOGĘ i KROGULCZE ma PAZNOKCIE ! "........znaczy się , że już Adaśko wiedział , że " Mniemce " paskudne są prawie jak diabły , bo mężczyzna jak jest ciutkę od diabełka ładniejszy to już jest PIĘKNY , no ! :-):-):-)

No wypisz, wymalujJakby go przed oczami mial. Przynajmniej jesli o charakter chodzi A z wygladu, no coz... Pan w wieku mojego ojca tyle, ze w stanie fizycznym i psychicznym o wiele gorszym. Mam wrazenie, ze jestem ostatnia rozrywka jaka mu zostala. Jak odejde to on pewnie tez. Zanudzi sie na smierc biedaczysko. Albo poleci nowego wroga szukac
12 października 2015 20:25
salazar

Kasiu, są też takie wzmacniane konstrukcje, wtedy na 100% nic się nie zniszczy.
Wrzuć w gugla worki do prania biustonoszy lub butów :).

Fajne gatki masz.
12 października 2015 20:29 / 2 osobom podoba się ten post
U nas morfina jeszcze na szafie stoi.
PDP ma mocno zaawansowanego raka przełyku.
Berdi, jakie krople?
Jutro będzie lekarka z opieki paliatywnej, to może się co odezwę.

Córka mówi do mnie, że jutro przyjedzie pielęgniarka, która pomoże mi wykąpać PDP.
Zrobiłam wielkie oczy, to ma być odwrotnie, pielęgniarka ma zrobić PDP prysznic a ja mogę naszykować dla niego ręczniki i czyste rzeczy.
Zbulwersowałam się PDP potrzebuje fachowej a przy tym w miarę silnej ręki do wykąpania pod prysznicem bo ja się tego nie podejmę.
No wiecie co pomocnika dla opiekunki chcieli przysłać.

Uzgodnione w końcu, że kąpiel będzie o 07.20 w czwartek i będzie fachowa siła.
12 października 2015 20:31 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

Biedny...życzę mu polepszenia zdrowia...

Martusiu, już nie będzie lepiej, niestety .........
12 października 2015 20:50 / 2 osobom podoba się ten post
moncherie

No wypisz, wymaluj:-)Jakby go przed oczami mial. Przynajmniej jesli o charakter chodzi:-) A z wygladu, no coz... Pan w wieku mojego ojca tyle, ze w stanie fizycznym i psychicznym o wiele gorszym. Mam wrazenie, ze jestem ostatnia rozrywka jaka mu zostala. Jak odejde to on pewnie tez. Zanudzi sie na smierc biedaczysko. Albo poleci nowego wroga szukac:-)

Moncherko, 
a ten sąsiad to musi miec klucze do mieszkania Ingeborg?
Adwokat nie moze zadziałać, żeby mu je prawnie odebrać?
12 października 2015 21:23 / 2 osobom podoba się ten post
scarlet

Moncherko, 
a ten sąsiad to musi miec klucze do mieszkania Ingeborg?
Adwokat nie moze zadziałać, żeby mu je prawnie odebrać?

Moze, ale za bardzo sensu juz nie ma. Za kilka dni koncze. Ingeborg zostaje w Heimie. A ja najpierw jakis krotki urlopik, a potem w nowe miejsce ruszam
12 października 2015 21:56 / 13 osobom podoba się ten post
Miałam dzisiaj telekonferencję:ja w De,moje dzieci w Holandii i ukochany J w Polsce.
Pech chciał,ze w momencie w którym J się dołaczył ja ich słyszałam ale nie widziałam a oni siebie widzieli i słyszeli.
No i opowiada J:kupiłem ci kurtkę-taka jaką chciałaś.
Ja:to znaczy jasnobrązową,z kapturkiem obszytym futerkiem?
J:ja nie wiem:to chyba jest taki jasny,moze brązowy,może kawa z mlekiem ale futerko ma
Ja:Magda(moja córka)-ty to widzisz to powiedz mi jaki to kolor
M:ecru ale faktycznie fajna
J:co to jest?!Ecru! Ja nie wiem co to znaczy!
Moj syn: I bardzo dobrze! Teraz mogę cię uznać za ojczyma bo takie określenia kolorów to tylko kobiety znają...
12 października 2015 22:37
Knorr

Fajne gatki masz.

Dziękuję, też mi się podobają.
13 października 2015 10:06 / 6 osobom podoba się ten post
Przechytrzyłam dzisiaj babcie:)
Wczoraj zapytała mnie czy kupię rano bulki.Powiedziałam że owszem ale najwczesniej ok.8-mej.Przez noc juz zapomniała i o 6.20 puka i pyta czy juz ide.Odpowiedziałam ze nigdze nie ide bo ciemno jeszcze jest.Ale ona do roboty musi isc!
Wtedy uzyłam argumentu,który sama mi podsunęła:''no wiesz!2 domy dalej 20''flichtligów''a ty mnie w ciemnośc wysyłasz!''Aż zbladła bibula i mówi:''to ty juz nigdzie nie idź,ja się ich boję a moze i ciebie by napadli''
Wynegocjowałam że mogę codziennie chodzić po te bułki ale jak juz bedzie widno
Jak fortel sie uda to od jutra spimy do 7.30
A bułeczki lubi,oj lubi...
13 października 2015 10:10 / 1 osobie podoba się ten post
Dzięki, może się przydać taka informacja. Zapisalam, przekaże córce PDP a ona prowadzi rozmowy z lekarzem i decydują.
13 października 2015 10:17 / 3 osobom podoba się ten post
Ziiiiiiiiiiiiiiiimno!
Kurde, nie przewidziałam w najgorszym scenariuszu, że w połowie października będzie pizgać jak w kieleckim.
Ani czapy, ani szalika, jedynie kurtka, ale to taka w góry.....
Dramat.
13 października 2015 10:20 / 1 osobie podoba się ten post
mzap88

Ziiiiiiiiiiiiiiiimno!
Kurde, nie przewidziałam w najgorszym scenariuszu, że w połowie października będzie pizgać jak w kieleckim.
Ani czapy, ani szalika, jedynie kurtka, ale to taka w góry.....
Dramat.

Moze zabiesz sie za robienie na drutach ??Jakbym umiala to zara cos bym Ci wydrutala ,a ze mam lewe lapy wiec moge tylko wspolczuc .
13 października 2015 10:22
magdzie

Moze zabiesz sie za robienie na drutach ??Jakbym umiala to zara cos bym Ci wydrutala:-) ,a ze mam lewe lapy wiec moge tylko wspolczuc .

Manualnie nie jestem uzdolniona, a druty to już w ogóle abstrakcja.....
cóż, może nie zamarznę jeszcze. 
13 października 2015 10:37 / 1 osobie podoba się ten post
no dramat jak nic, w tamtym roku było cieplej, ja za to dziś muszę namierzyć pocztę bo muszę odesłać swoje głosy w wyborach, dziś doszły do mnie karty do głosowania, a już myślałam że głosiku swojego nie oddam xD