Na wyjeździe #25

21 maja 2015 20:43 / 4 osobom podoba się ten post
Z gratulacjami poczekam, coby nie zapeszyć, ale powiem wielkie brawa !
21 maja 2015 21:55 / 3 osobom podoba się ten post
Super Andrejko! Oby jak największa ilość z nas mogła pójść w Twoje ślady. Przynajmniej nie musiałybyśmy się martwić co zrobimy ze sobą na stare lata jeśli nasze dzieci nie będą mogły nas wspomóc.
21 maja 2015 22:11 / 1 osobie podoba się ten post
Gratulacje Andrejka
21 maja 2015 22:13
Nie mogę odnaleźć wątku z muzyka, może ktoś pomóc?:)
21 maja 2015 22:16 / 2 osobom podoba się ten post
Andrea - piszesz , że na własny rachunek - nie wiem czy to Gewerbe czy zatrudnienie u rodziny - ale pilnuj jednej rzeczy : ubezpieczenia zdrowotnego w DE . Jeżeli bedziesz miała płacone składki jak piszesz w DE to musi być ciągłość ich płacenia tz . 12 miesięczy w roku . Nie ma czegoś takiego tutaj jak zawieszenie płacenia składek . Pilnuj tego bo wystarczy , że jakiś miesiąc nie będzie opłacone to najczęsciej po 3 latach przychodzi z AOK lub innej kasy chorych prośba :(o wpłacenie zaległości + kara + odsetki . Po drugie jak Twoja praca to Gewerbe - pilnuj abyś miała rachunki od kilku podopiecznych np raz od jedej siostry , raz od drugiej a raz np od siostreznicy . Niemiecka machina ubezpieczeniowo- podatkowa jest wolna ale dokładna jak chyba żadna inna na świecie i sciąga z ogromna przyjemnościa wszelkie zaległości .
21 maja 2015 22:38 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Super Andrejko! Oby jak największa ilość z nas mogła pójść w Twoje ślady. Przynajmniej nie musiałybyśmy się martwić co zrobimy ze sobą na stare lata jeśli nasze dzieci nie będą mogły nas wspomóc.

A co Tobie stoi na przeszkodzie?
22 maja 2015 08:57
Aniak

Andrea - piszesz , że na własny rachunek - nie wiem czy to Gewerbe czy zatrudnienie u rodziny - ale pilnuj jednej rzeczy : ubezpieczenia zdrowotnego w DE . Jeżeli bedziesz miała płacone składki jak piszesz w DE to musi być ciągłość ich płacenia tz . 12 miesięczy w roku . Nie ma czegoś takiego tutaj jak zawieszenie płacenia składek . Pilnuj tego bo wystarczy , że jakiś miesiąc nie będzie opłacone to najczęsciej po 3 latach przychodzi z AOK lub innej kasy chorych prośba :(o wpłacenie zaległości + kara + odsetki . Po drugie jak Twoja praca to Gewerbe - pilnuj abyś miała rachunki od kilku podopiecznych np raz od jedej siostry , raz od drugiej a raz np od siostreznicy . Niemiecka machina ubezpieczeniowo- podatkowa jest wolna ale dokładna jak chyba żadna inna na świecie i sciąga z ogromna przyjemnościa wszelkie zaległości .

Aniu a co jak zakończyłaś pracę tzn. rozwiązałaś umowę z pracodawcą? Musisz jeszcze w takiej sytuacji sama rozwiązać umowę ubezpieczenia z AOK?
22 maja 2015 09:18 / 1 osobie podoba się ten post
Łańcuch założę, żeby nie mieć Cię na sumieniu 
22 maja 2015 09:22 / 2 osobom podoba się ten post
wiki10

Aniu a co jak zakończyłaś pracę tzn. rozwiązałaś umowę z pracodawcą? Musisz jeszcze w takiej sytuacji sama rozwiązać umowę ubezpieczenia z AOK?

nie miałam  takiej sytuacji - bo moja PDP zmarła 2 miesiace temu i praktycznie zaraz miałam ofertę od innych rodzin . Ale jak już było źle z moja PDP i wiadomo było , ze to juz końcówka to byłam w AOK i pytałam , co mam zrobić jezeli bede musiała wrócić do Polski i np za kilka miesięcy znów pracować w Niemczech na niemieckich warunkach . Pani udzieliła mi takiej informacji : musze zgłosić do AOK czy innej kasy chorych w której byłam ubezpieczona , że z dniem takim a takim zjeżdżam do Polski i oczywiście musze  w Meldungsamt wymeldować się . Po przyjeżdzie do Polslki zarejestrować się w UP . Jak za jakiś czas wrócę do Niemiec to musze znów zawiadomić moja kaśe chorych , że "wróciłam i na specjalnym formularzu podać od kiedy do kiedy byłam w Polsce ubezpieczona zdrowotnie . Gdybym była np po przyjeżdzie dopisana do czyjegoś ubezpieczenia : mąż lub ubezpieczone dorosłe dziecko , tez musze to niemieckiej kasie chorych wykażać . Oni sami kontaktuja się z ZUS i uzgadniają czy jest ciagłość ubezppieczenia . Dlaczego tak - bo jak nie masz poświadczonego ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce w okresie przerwy w pracy w DE - Niemcy traktuja to jako okreś przebywania w Niemczech i żadają uzupełnienia składek .
22 maja 2015 09:44
Aniak

nie miałam  takiej sytuacji - bo moja PDP zmarła 2 miesiace temu i praktycznie zaraz miałam ofertę od innych rodzin . Ale jak już było źle z moja PDP i wiadomo było , ze to juz końcówka to byłam w AOK i pytałam , co mam zrobić jezeli bede musiała wrócić do Polski i np za kilka miesięcy znów pracować w Niemczech na niemieckich warunkach . Pani udzieliła mi takiej informacji : musze zgłosić do AOK czy innej kasy chorych w której byłam ubezpieczona , że z dniem takim a takim zjeżdżam do Polski i oczywiście musze  w Meldungsamt wymeldować się . Po przyjeżdzie do Polslki zarejestrować się w UP . Jak za jakiś czas wrócę do Niemiec to musze znów zawiadomić moja kaśe chorych , że "wróciłam i na specjalnym formularzu podać od kiedy do kiedy byłam w Polsce ubezpieczona zdrowotnie . Gdybym była np po przyjeżdzie dopisana do czyjegoś ubezpieczenia : mąż lub ubezpieczone dorosłe dziecko , tez musze to niemieckiej kasie chorych wykażać . Oni sami kontaktuja się z ZUS i uzgadniają czy jest ciagłość ubezppieczenia . Dlaczego tak - bo jak nie masz poświadczonego ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce w okresie przerwy w pracy w DE - Niemcy traktuja to jako okreś przebywania w Niemczech i żadają uzupełnienia składek .

Wielkie dzięki Kochana,
Chyba trochę mnie oświeciłaś, muszę wyklarować im sytuację mojego dalszego ubezpieczenia i wtedy powinno być spoko.

Dzięki :)*
22 maja 2015 21:46 / 3 osobom podoba się ten post
Wiecie co?W miasteczku, w którym teraz jestem nie ma nic ciekawego do zobaczenia,muzeum nawet nie ma,rynku nie ma,zabytków prawie nie ma,jedyna ciekawa rzecz jaką widziałąm ,odmienna od naszych i od innych niemieckich to cmentarz-pomników zero tylko ozdobne ,ogromne drewniane krzyże z wytłoczonymi danymi zmarłych.I fontanna przy kosciele ,miedziana ,z figurkami zwierzatek-bardzo ładna.Oraz coś co pierwszy raz zobaczyłąmw D -automat sprzedający dętki rowerowe,7 euro sztuka:)No i nowowść,bo wcześniej tego nie było-do automatu z fajkami trzeba dowód niemiecki:)Jutro albo w niedzielę wybierami sie z dziewczynami poszalec na wesołym miasteczku:)A co!
22 maja 2015 22:01
Kasiu, udanego " dnia dziecka" :DD w miłym towarzystwie :)
23 maja 2015 07:01 / 6 osobom podoba się ten post
Taki mam tu reżimi,że ciężko mi to zaakceptować w sobote i niedziele wstajemy o 9-tej, no nie mogę tyle leżeć w łóżku a mam przykazane.Zabrałam zapobiegawczo słuchawki z uszu pdp to nie słyszy jak sie krzątam.Kawke sobie już wypiłam w szklarence byłam.Pomidorki w ilości szt 5 kwitna sobie dla ozdoby a mnie na ucieche.Ptaki pieknie śpiewają pogoda zapowiada sie przecudna.Bo tu tak jest, w dzień nigdy się pogoda nie zmienia  np.rano słońce a po południu deszcz.To taka dolinka otoczona zewsząd winnicami o bardzo wysokiej tem.powietrza.Tu rosną winogrona tylko do produkcji słodkich win (tak mi powiedziała moja pdp) .Życzę miłego dnia.A ja dzisiaj jadę cos kupić wnuczce na jej swieto,bo przecież DZIEŃ DZIECKA tuż,tuż.
23 maja 2015 08:55 / 4 osobom podoba się ten post
A te,które są w Pl niech pamiętają,że jutro-niedziela też wszystko pozamykane. My w Pl przyzwyczajeni,że w niedzielę można do sklepu wyskoczyć,a jutro byłby zonk.
23 maja 2015 10:47 / 1 osobie podoba się ten post
Aja tutaj w pensjonacie nie mam ani programu 1, ani 2 . Całe szczęście, że łapiemy czeskie stacje, bo bym nic nie widziała. Co prawda mamy zaproszenie do Pubu, ale tam będzie do oglądania KSW, czy jak to się nazywa, w każdym razie nie jest to dla mnie