Na wyjeździe #24

30 kwietnia 2015 20:04
alinka1339

Teresko do domku to mnie się chce , ale to pakowanie no masakra . Torby mnie się chyba skurczyły , bo miejsca w nich mało , a mam zamiar jeszcze troszku kasy tu przepuscic haha .
Pogoda zawsze jakas jest , tylko szkoda , ze taka kaprysna ta pogoda , bo senna jestem przez nią .

Alinka masz juz ta swoja zmienniczke ??
30 kwietnia 2015 20:08 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

Alinka masz juz ta swoja zmienniczke ??

Magdziu tak mam zmienniczkę , pomogłam firmie znaleść zmienniczkę .
Muszę przyznać ,że znalezienie zmienniczki to nie tylko moja zasłoga.
30 kwietnia 2015 21:50 / 3 osobom podoba się ten post
Wiecie co,od kiedy mój pdp odszedł nie mam na nic czasu,tzn nie mam czasu na forum i jak wreszcie siądę zamiast się udzielać,nadrabiam zaległości,a kiedy skończe czytac jestem już śpiąca.
Dziś mam zastępczego pdp,ponieważ syn pdp postanowił się w połowie wprowadzic. Jak go rano z walizkami zobaczyłam to aż mnie zatkało...Mało,że z walizkami przybył to podrzucił mi swoje koszule do prasowania. W sypialni swojego ojca zrobił misz-masz,potem zapowiedział mi,że na jutro zaprosił swoich znajomych na kolację i powinnam coś do jedzenia przygotować.
Oznajmił mi też ,ze w sobotę jedziemy do jego cioci w odwiedziny,a wogóle to on zamierza tu pomieszkać do końca tygodnia i zobaczy czy wygodnie mu bedzie...
Wiecie co,chyba na coś takiego gotowa nie byłam. Myślałam,że spokojnie będę tu sobie pracować sama,bez cudzych koszul do prasowania,a tu taka niespodzianka. Mam wogóle awersję do męskich rzeczy,nie lubię prasować koszul,oglądać marynarek itp.
Moja agencja ma dla mnie już ofertę pracy,jeśli rozmowa wypadnie pomyślnie to wyjeżdżam pod koniec maja. Pytanie tylko czy wytrzymam?
30 kwietnia 2015 21:53 / 4 osobom podoba się ten post
A jednak Ivanilia,a jednak....:))
30 kwietnia 2015 21:54 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

A jednak Ivanilia,a jednak....:))

Ale że co, kupił sobie gosposię? 
30 kwietnia 2015 21:55 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Wiecie co,od kiedy mój pdp odszedł nie mam na nic czasu,tzn nie mam czasu na forum i jak wreszcie siądę zamiast się udzielać,nadrabiam zaległości,a kiedy skończe czytac jestem już śpiąca.
Dziś mam zastępczego pdp,ponieważ syn pdp postanowił się w połowie wprowadzic. Jak go rano z walizkami zobaczyłam to aż mnie zatkało...Mało,że z walizkami przybył to podrzucił mi swoje koszule do prasowania. W sypialni swojego ojca zrobił misz-masz,potem zapowiedział mi,że na jutro zaprosił swoich znajomych na kolację i powinnam coś do jedzenia przygotować.
Oznajmił mi też ,ze w sobotę jedziemy do jego cioci w odwiedziny,a wogóle to on zamierza tu pomieszkać do końca tygodnia i zobaczy czy wygodnie mu bedzie...
Wiecie co,chyba na coś takiego gotowa nie byłam. Myślałam,że spokojnie będę tu sobie pracować sama,bez cudzych koszul do prasowania,a tu taka niespodzianka. Mam wogóle awersję do męskich rzeczy,nie lubię prasować koszul,oglądać marynarek itp.
Moja agencja ma dla mnie już ofertę pracy,jeśli rozmowa wypadnie pomyślnie to wyjeżdżam pod koniec maja. Pytanie tylko czy wytrzymam?

:))))))))))))))) i dalej bedziesz nam wmawiać, ze syneczek geyem jest? :))))))))))))))
Spodziewałam się właśnie czegoś takiego. Wizyta u cioci, to prawdopodobnie próba  przedatawienia Cię jako przyszłej małzonki :))))))))))))
Oj, Ivanilka, ale sie trafiło :))))))))))))
30 kwietnia 2015 22:03 / 4 osobom podoba się ten post
doda1961

:))))))))))))))) i dalej bedziesz nam wmawiać, ze syneczek geyem jest? :))))))))))))))
Spodziewałam się właśnie czegoś takiego. Wizyta u cioci, to prawdopodobnie próba  przedatawienia Cię jako przyszłej małzonki :))))))))))))
Oj, Ivanilka, ale sie trafiło :))))))))))))

Ciocię znam,bo przyjechała na pogrzeb,była przez kilka dni i bardzo miło mi się z ciocią spędzało czas,bo to przemiła kobieta. Opowiadałam nawet cioci o swoim zyciu prywatnym ,o swoim polskim mężu hihihi, więc dalej twierdzię,że nic z tych rzeczy moje kochane,choć wiem jak bardzo liczycie na forumowy romans.
Powiem Wam jak bardzo syn jest romantyczny, dziś zaproponował mi wycieczkę do Koln do.....sklepu komputerowego ,bo okazało się,że na swoim lapku żle widzi litery hahahha
Dziś po obiedzie przebrał się w piżamkę i leżał w łózeczku do 19-tej. Jak wróciłam z zakupów już był ubrany hahahah
 
30 kwietnia 2015 22:06 / 3 osobom podoba się ten post
Ivanilko chyba pisałaś że niczego sobie ten synalek więc o co chodzi nie w twoim guście ? chyba że się boisz że ci płynów będzie wydzielał a tak nie musisz wstawać w nocy pampersów zmieniać kąpać klejnotów oglądać ja tam bym się pisała na taką stelle tylko czy mój ślubny by się zgodził :)
30 kwietnia 2015 22:07 / 7 osobom podoba się ten post
Nosz kurde od obiadu do 19 przebrany,w łóżeczku czekał ubrał sie bo się nie doczekał:((
30 kwietnia 2015 22:07 / 8 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Ciocię znam,bo przyjechała na pogrzeb,była przez kilka dni i bardzo miło mi się z ciocią spędzało czas,bo to przemiła kobieta. Opowiadałam nawet cioci o swoim zyciu prywatnym ,o swoim polskim mężu hihihi, więc dalej twierdzię,że nic z tych rzeczy moje kochane,choć wiem jak bardzo liczycie na forumowy romans.
Powiem Wam jak bardzo syn jest romantyczny, dziś zaproponował mi wycieczkę do Koln do.....sklepu komputerowego ,bo okazało się,że na swoim lapku żle widzi litery hahahha
Dziś po obiedzie przebrał się w piżamkę i leżał w łózeczku do 19-tej. Jak wróciłam z zakupów już był ubrany hahahah
 

Ivanilko, nie wymagaj od starego kawalera romantyzmu. Jak by romantyczny był, to i kobitke by miał. Najwyrazniej wpadłas mu w oko, ale nie umie chłopina zabłysnac, a.........wiosna majem pachnie w uczuciach tez :)))))))))))))))))
30 kwietnia 2015 22:10 / 2 osobom podoba się ten post
Ja to jemu będę kibicować:)
30 kwietnia 2015 22:12 / 3 osobom podoba się ten post
Ivanilka, ja Cię nie chce straszyc, ale ogladałas film ,,Misery" ??? Moze, nie daj Boze synus tez stukniety???
30 kwietnia 2015 22:12 / 6 osobom podoba się ten post
No jak tu iść spać jak gorąca noc sie u Ivanilii szykuje
30 kwietnia 2015 22:17 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Ciocię znam,bo przyjechała na pogrzeb,była przez kilka dni i bardzo miło mi się z ciocią spędzało czas,bo to przemiła kobieta. Opowiadałam nawet cioci o swoim zyciu prywatnym ,o swoim polskim mężu hihihi, więc dalej twierdzię,że nic z tych rzeczy moje kochane,choć wiem jak bardzo liczycie na forumowy romans.
Powiem Wam jak bardzo syn jest romantyczny, dziś zaproponował mi wycieczkę do Koln do.....sklepu komputerowego ,bo okazało się,że na swoim lapku żle widzi litery hahahha
Dziś po obiedzie przebrał się w piżamkę i leżał w łózeczku do 19-tej. Jak wróciłam z zakupów już był ubrany hahahah
 

A czekał aż  mamusia zajmie  się syneczkiem ........................hihihih
30 kwietnia 2015 22:18 / 1 osobie podoba się ten post
Masz racje, wyobraznia mnie poniosła, przepraszam :))))))), tylko jakos tak od pierwszej chwili nie opuszcza mnie mysl o...analogii :)))))))))zartowałam :)))))))))