Na wyjeździe #16

06 listopada 2014 10:12 / 1 osobie podoba się ten post
balutka

Dzisiaj ze szpitala wychodzi moja PDP.Razem z jej mężem jadę po nią.Powiem szczerze,że mam lekkie obawy jak to będzie gdyż ma ona problemy z połykaniem.Obojętne czy to jest płyn czy coś treściwego.Potrafi wszystko bardzo długo trzymać w buzi i nie może albo też nie wie co to znaczy połknąć lub wypluć.Jest to osoba demencyjna i z tego co mi wiadomo takie osoby mają z tym problem.Mam do Was pytanie,czy mieliście taki problem i co mogliście dla PDP zrobić aby go "odblokować".Może coś doradzicie.Będę wdzięczna.

zatkaj jej nos powinno pomóc
06 listopada 2014 10:15 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Balutka-PDP prawdopodobnie jest juz na etapie kiedy zapomina co robić z tym co ma w buzi.Tylko cierpliwośc-"połknij to" bedzie Twoim drugim imieniem.Jedzenie raczej zmiksowane i na tyle rzadkie ,zeby "przeleciało przez przełyk=kaszki dla dzieci,musu owocowo-warzywne bardziej rozrzedzone,zupki jarzynowe zmixowane- próbowac zawsze można ,jak to nie zda rezultaty to faktycznie trzeba bedzie przejsc na inne dozywianie,ale miałam taka PDP i mimo ze posiłki trwaja długo to efekt jest pozytywny,tylko trzeba byc na maxa cierpliwym niestety:)

Czas karmienia ulegl skroceniu. Teraz jest dzialanie na "haslo", to znaczy za kazdym razem magiczne slowa "pij" i "polknij". Jesli PDP zapada w drzemke - to lekkie masowanie zuchwy i przypomnienie "polknij". Karmienie (3 kubki zupki + kubek jogurtu + 3 kubki sokow), trwa ok. 15 do 20 minut.
Ale fakt - zupki musza byc baaardzo dokladnie zmiksowane, bez grudek, wszystko w stanie "do picia". 
A cierpliwosc - jest tu czyms absolutnie koniecznym.
 
A tak jeszcze na marginesie tematu - czesto osoby w tym stanie maja nadmiar sluzu w przelyku, wiec od czasu do czasu nastepuje "oproznienie", pozniej jest kilka dni lepiej. Mozna podawac jakis syrop ulatwiajacy odksztuszanie, wtedy  jest nieco lepiej. 
06 listopada 2014 10:15 / 2 osobom podoba się ten post
bialek

zatkaj jej nos powinno pomóc

Zartujesz, oczywiscie ????
06 listopada 2014 10:17 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

A'propos picia , na urodzinach babci rodzina zaproponowała mi kieliszek wina,podziękowałam mówiąc,że w pracy nie piję...jaki oni mieli ze mnie ubaw ,że ja w pracy jestem hahahahahha ,a ja stałam i patrzyłam na nich jak na wariatów :)))))))))))))

Kto ma kase ten rzadzi. Rob co proponuja milego.
06 listopada 2014 10:17
emilia

Zartujesz, oczywiscie ????

nie mówię poważnie pomaga sprawdzałem jak dziadek nie chciał połykać
06 listopada 2014 10:18 / 4 osobom podoba się ten post
bialek

nie mówię poważnie pomaga sprawdzałem jak dziadek nie chciał połykać

Moim skromnym zdaniem - mialas szczescie, ze akurat ten PDP tak zareagowal, nie odwazylabym sie ...
06 listopada 2014 10:21 / 1 osobie podoba się ten post
emilia

Moim skromnym zdaniem - mialas szczescie, ze akurat ten PDP tak zareagowal, nie odwazylabym sie ...

ja może też bym tak nie zrobił ale była u nas akurat pielęgniarka i ona go bach za nos i podziałało potem i ja też tak robiłem
06 listopada 2014 10:40 / 2 osobom podoba się ten post
bialek

ja może też bym tak nie zrobił ale była u nas akurat pielęgniarka i ona go bach za nos i podziałało potem i ja też tak robiłem

Robia tak członkowie rodziny ,pielegniarki  i niech robią,ale nie my-nawet jakby nikt nie widział nie zrobiłabym tak.Są inne sposoby.
06 listopada 2014 12:32 / 3 osobom podoba się ten post
Annika

Alinko, ja nie wiem czy ja wogóle będe pracować dalej jako opiekunka.

Jeśli masz szansę na inną pracę i to jeszcze w Polsce  to pewnie. Nawet pięciu minut bym się nie zastanawiała i rzuciła to wszystko tutaj w diabły razem z tym całym "dobrobytem" aż by tylko tuman kurzu po mnie został.
06 listopada 2014 12:38
Tez widzialam ze tak sie robi i gilganie pod broda,tez pomaga i caly czas jak w mantrze runden schlucken bitte,und trinken und znow,buzia zaboli od powtarzania,tez tak pdp mialam i w dodatku za kazda prawie lyzke jedzenia w jej buzi bylo chlast w moja buzie z liscia,albu potrafila wypluc wszystko,albo kubek wytracic z dloni,ach ciezko byloale dalam rade
06 listopada 2014 14:00 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Balutka-PDP prawdopodobnie jest juz na etapie kiedy zapomina co robić z tym co ma w buzi.Tylko cierpliwośc-"połknij to" bedzie Twoim drugim imieniem.Jedzenie raczej zmiksowane i na tyle rzadkie ,zeby "przeleciało przez przełyk=kaszki dla dzieci,musu owocowo-warzywne bardziej rozrzedzone,zupki jarzynowe zmixowane- próbowac zawsze można ,jak to nie zda rezultaty to faktycznie trzeba bedzie przejsc na inne dozywianie,ale miałam taka PDP i mimo ze posiłki trwaja długo to efekt jest pozytywny,tylko trzeba byc na maxa cierpliwym niestety:)

Tak Kasiu wczoraj zakupiliśmy nawet obiadki dla dzieci.Zdaję sobie sprawę,że ciągle muszę zwracać uwagę na moją PDP.Ja jestem raczej z tych co są bardzo cierpliwi ale mąż mojej babci już nie i to przeszkadza  mi bardziej.No ale on jest z tych ludzi co chcą wszystko sami robić.Dam sobie radę z Waszą pomocą i dzięki za rady.
06 listopada 2014 14:02
bialek

zatkaj jej nos powinno pomóc

Ciekawa jestem co by z tego wynikło.
06 listopada 2014 14:04
bialek

ja może też bym tak nie zrobił ale była u nas akurat pielęgniarka i ona go bach za nos i podziałało potem i ja też tak robiłem

Ja jednak bym nie zaryzykowała niestety.
06 listopada 2014 14:18

Polecam lekturę działu z opniami o firmach. Moderator

06 listopada 2014 15:00 / 4 osobom podoba się ten post
balutka

Ciekawa jestem co by z tego wynikło.

Poza wyrobieniem odruchu sprzeciwiania sie - bo to nic przyjemnego, jak nagle ktos Ci nos zatyka, mozliwosc zwyczajnego utopienia PDP w przyslowiowej lyzce wody ... Nigdy bym sie nie odwazyla.