Jak minął dzień

14 września 2014 22:22 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

To wszystko prawda,ale nawet jak rozstanie nie jest nagłe, to pozostaje ogromny jego niedosyt czasu. Czas nie jest dany nam na zawsze i teraz, to jeszcze tym bardziej o tym wiem, że trzeba szanować każda chwilę, nie tracić na złości, czy inne "paskudy". Ja wiem, że Wy( ogólnie mądre i doświadczone forumowiczki/cze) to wszystko wiecie, ale ja też postanowiłam  trochę popisać.

Pisz jak najwięcej , bo wiem po sobie , że takie pisanie to jak rozmowy , mnie zawsze pomaga . Ba , nawet więcej , bo jak piszę to nikt mi się w słowo nie wtrąca :))))))))))))
14 września 2014 22:23 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

To wszystko prawda,ale nawet jak rozstanie nie jest nagłe, to pozostaje ogromny jego niedosyt czasu. Czas nie jest dany nam na zawsze i teraz, to jeszcze tym bardziej o tym wiem, że trzeba szanować każda chwilę, nie tracić na złości, czy inne "paskudy". Ja wiem, że Wy( ogólnie mądre i doświadczone forumowiczki/cze) to wszystko wiecie, ale ja też postanowiłam  trochę popisać.

Nie słodź ,nie słodź,hi hi hi -wszystkiego nie wie nikt:):):):)Nawet jak sie mu wydajke ,że wie:):):)
I pisz,rzecz jasna,bo mało Cię na forum ostatnio:)
 
Zgadzam sie z tym co napisałas-szkoda czasu na pierdy ,najczęsciej błahe i nieistotne:)Czas tak szybko płynie ,że masakra-mi się często wydaje ,że cos było rok temu czy dwa a to np.5-8lat.....W ogole tego nie zauważamy,tego upływu czasu....Ciągle sie gdzies pędzi ,biegnie,wyjeżdża.....a pewnego dnia staje człowiek przed lustrem i patrzy a tam ktoś nieznajomy....hi hi hi
14 września 2014 22:28 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Pisz jak najwięcej , bo wiem po sobie , że takie pisanie to jak rozmowy , mnie zawsze pomaga . Ba , nawet więcej , bo jak piszę to nikt mi się w słowo nie wtrąca :))))))))))))

Ja to raczej z takich mało gadających i to sie też  przekłada na pisanie. Powiem tylko tyle, że niektóre dziewczyny,to wręcz podziwiam za "polot' w pisaniu.A jestem bardzo wierną czytelniczką.
14 września 2014 22:31 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Ja to raczej z takich mało gadających i to sie też  przekłada na pisanie. Powiem tylko tyle, że niektóre dziewczyny,to wręcz podziwiam za "polot' w pisaniu.A jestem bardzo wierną czytelniczką.

To my Cię szybko rozruszamy , tylko tu bywaj a nie za " krzaczkami "-:))))))))Wiecie co ? ja to idę do wyra , z nosa mi siąpi , łeb mnie boli , tak czuję jak by jeszcże coś w nim pozostało , jestem dzisiaj CDD....-:))))))....Dobranoc -:)))))
14 września 2014 22:36 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

To my Cię szybko rozruszamy , tylko tu bywaj a nie za " krzaczkami "-:))))))))Wiecie co ? ja to idę do wyra , z nosa mi siąpi , łeb mnie boli , tak czuję jak by jeszcże coś w nim pozostało , jestem dzisiaj CDD....-:))))))....Dobranoc -:)))))

Muszę troche wyrobić tempo i może faktycznie, i tak już  listki z krzaczków opadną, to  nie ma sie co chować.
14 września 2014 22:42 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Muszę troche wyrobić tempo i może faktycznie, i tak już  listki z krzaczków opadną, to  nie ma sie co chować.

Pisz, pisz, mało nas tutaj z lubelskiego, musimy się odzywać:)
14 września 2014 22:43
margaritka59

Ja to raczej z takich mało gadających i to sie też  przekłada na pisanie. Powiem tylko tyle, że niektóre dziewczyny,to wręcz podziwiam za "polot' w pisaniu.A jestem bardzo wierną czytelniczką.

Kochana ,niejedna już tak mówiła ,a potem....zobaczysz ,Ty jeszcze wierszyk zmajstrujesz:):):):):) Nie czekaj az liscie opadną:)Wylazuj z krzaczorów i pisz:)
14 września 2014 23:27 / 2 osobom podoba się ten post
barbarella

Pisz, pisz, mało nas tutaj z lubelskiego, musimy się odzywać:)

i czasami zrobić balangę hehehe
14 września 2014 23:29 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

i czasami zrobić balangę hehehe

O proszę u Biety to balanga do wyboru do koloru trunków.....haha    a jak z tańcami ?
14 września 2014 23:31 / 1 osobie podoba się ten post
alinka1339

O proszę u Biety to balanga do wyboru do koloru trunków.....haha    a jak z tańcami ?

Lubelskie gościnne, więc jak trunki, to i tańce, hulanki, swawole :)
15 września 2014 22:16
Oj,bardzo długi i burzliwy to był dzień.
Jutro ciąg dalszy zmian....
02 października 2014 00:03 / 16 osobom podoba się ten post
No ostatnie 2 dni minęły mi w szpitalu położniczym. Wreszcie dziciątko się nam narodziło - 8 dni po terminie. Poród był długi i ciężki, zakończony cięciem cesarskim. Byłam z córką cały czas, aż do operacji. Tak więc mogę powiedzieć, że razem rodziłyśmy - doświadczenie bezcenne.  Dziecko zdrowe, matka szczęśliwa i dzisiaj już odprężona odpoczywa. Dzieciątko nazwaliśmy imieniem Lucyna, po mojej wspaniałej mamusi. Przedstawiam Wam moją wnuczkę Lucynkę:
02 października 2014 00:07 / 1 osobie podoba się ten post
Sliczne maleństwo:)Witamy Lucynkę na świecie:))
02 października 2014 00:49 / 1 osobie podoba się ten post
Gratulacje dla szczęśliwych rodziców i jeszcze szczęśliwszych babć i dziadków :) Śliczna dziewczyneczka :)))
02 października 2014 07:33 / 1 osobie podoba się ten post
Śliczości - gratulacje Zosiu ...-:))))))))))))))))))))