Kosmetyczni ulubieńcy

08 lutego 2014 20:16
jagoda_12

Ja sobie chwalę krem do ciała Lara Bellucci z olejkiem z oliwek, vit. e i shea butter. Ładnie pachnie i fajnie nawilża, tylko pudełko strasznie wielkie. Kupiłam w D w Rossmannie, awaryjnie, bo nic innego nie miałam, ale odpowiada mi.

wiem wiem 
ostatnio była promocja na to...
wielka butla, za 3e, chcialam wanilię, ale ja powąchałam to wcale nie była wanilia i odpuscilam
08 lutego 2014 20:32
Bielenda ma naj naj najlepsze peelingi, te w tych dużych pudłach
08 lutego 2014 20:43
mzap88

wiem wiem 
ostatnio była promocja na to...
wielka butla, za 3e, chcialam wanilię, ale ja powąchałam to wcale nie była wanilia i odpuscilam

Zgadza się, z promocji 3 euro. Nie wiem jak powąchałaś, bo to było pudełko zamknięte sreberkiem. Ja wolę oliwki.
08 lutego 2014 20:48 / 5 osobom podoba się ten post
Aktualnie zabrałam Ivostin do kupienia w aptece. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale Barbarella ma rację, cudów nie będzie ;-))) a zresztą i tak cudna jestem, wszystko jedno czym się wysmaruję - ha !!!!
08 lutego 2014 20:51
jagoda_12

Zgadza się, z promocji 3 euro. Nie wiem jak powąchałaś, bo to było pudełko zamknięte sreberkiem. Ja wolę oliwki.

a bo to był balsam do ciała, a może jakiś rozpakowany, nie wiem :P
08 lutego 2014 21:14 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Aktualnie zabrałam Ivostin do kupienia w aptece. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale Barbarella ma rację, cudów nie będzie ;-))) a zresztą i tak cudna jestem, wszystko jedno czym się wysmaruję - ha !!!!

Cudna jesteś i do tego fajna, to już komplet i tak trzymaj Mysiu kochana:))))
08 lutego 2014 21:17
My czasami za bardzo wierzymy w te wszystkie cudeńka.Czasami,to kiedy zaczynaja pojawiać się zmarszczki jest też uwarunkowane genetycznie.
 
08 lutego 2014 21:19
barbarella

Cudna jesteś i do tego fajna, to już komplet i tak trzymaj Mysiu kochana:))))

Każde pocieszenie  na wagę złota. Dzięki Barbarelko ;-))) 
08 lutego 2014 23:12
mzap88

a wiesz, że można na miejscu dostać te karty paybacka???w sensie w Dm, w Realu? tam gdzie mozna owe punkty zbierać?
ja się obudziłam dopiero za 2 razem ;]
a mogłam mieć już tych punktów ho hooo

Wiem. Tylko ja kiedyś jechałam na większe zakupy do reala i już wiedziałam, że tam można punkty zbierać. No i dziadek oczywiście, że on też jedzie. A z nim bym na miejscu tam sprawy nie załatwiła, bo on w gorącej wodzie kąpany i by mi zaraz zwiał, a to trzeba wypełnić formularz, więc nieco czasu to zajmuje. No to założyłam kartę przez Internet i można było wydrukowac sobie taką kartę zastępczą, ważną przez miesiąc, a po miesiącu mieli mi prawdziwą kartę dosłać. 
08 lutego 2014 23:22 / 2 osobom podoba się ten post
barbarella

Co kupujecie w DM?

To by trzeba zapytać, czego ja tam nie kupuję:)
Wiadomo - na pierwszym miejscu Balea - żele pod prysznic - te najtańsze za 0.65 i te trochę droższe z perełkami za 0.95. Później masło do ciała kokosowe lub migdałowe - na zmianę - 500ml za chyba 1,95. Następnie pianki do golenia (i dla mnie i dla męża), golarki jednorazowe, kremy do stóp i do rąk z mocznikiem, maseczki. Jakiś czas kupowałam ich żele do mycia twarzy, ale odkąd trafiłam na Effaclar firmy La Roche Posay, to już tylko tym myję twarz.
Mamie kupuję balsam do ciała z 40% olejków. Czasami coś kupię też z firmy Alverde, ale te kosmetyki już są trochę droższe i tak nic na razie ulubionego od nich nie mam.
A z kolorówki to produkty Alverde lubię - mam korektor rozświetlający, który jednak za bardzo jak dla mnie rozświetla, więc stosuję go jako bazę pod cienie i w tej roli jest super. I obowiązkowo spray do utrwalania makijażu. Również róże mają super, bo nie zawierają żadnych drobinek, które to jak wiadomo podkreślają niedoskonałości skóry i wchodzą w zmarszczki, również je uwidaczniając. 
Uwielbiam też lakiery do paznokci z p2, również fajne pilniki mają. 
Ostatnio kupiłam sobie tam szczoteczkę do mycia twarzy za 1,95 chyba i też jestem z niej zadowolona. 
09 lutego 2014 08:20
09 lutego 2014 08:23
oj sorki cos mi text uciekl pisalam to:


Ja duzo mam kosmetykow w domu . ale tutaj na stancji tez ciagle kupuje.

Podklady mam 2 . Jeden taki kremo-podklad z Nivea dosc dobry. a drugi bardziej matujacy Loreal Perfect Match niesttey troche za ciemny kupilam ale nastepnym razem kupie jasniejszy bo podklad sam w sobie super
09 lutego 2014 11:29
Staram się zmieniać kosmetyki, jednak do niektórych się tak przywiązałam, ze wciąż je używam. Nieprzerwanie używam serum z Eveline na cellulit, masło kakaowe z Perfekty, krem do stóp z avonu

bilety autokarowe do anglii
09 lutego 2014 13:03
wichurra

To by trzeba zapytać, czego ja tam nie kupuję:)
Wiadomo - na pierwszym miejscu Balea - żele pod prysznic - te najtańsze za 0.65 i te trochę droższe z perełkami za 0.95. Później masło do ciała kokosowe lub migdałowe - na zmianę - 500ml za chyba 1,95. Następnie pianki do golenia (i dla mnie i dla męża), golarki jednorazowe, kremy do stóp i do rąk z mocznikiem, maseczki. Jakiś czas kupowałam ich żele do mycia twarzy, ale odkąd trafiłam na Effaclar firmy La Roche Posay, to już tylko tym myję twarz.
Mamie kupuję balsam do ciała z 40% olejków. Czasami coś kupię też z firmy Alverde, ale te kosmetyki już są trochę droższe i tak nic na razie ulubionego od nich nie mam.
A z kolorówki to produkty Alverde lubię - mam korektor rozświetlający, który jednak za bardzo jak dla mnie rozświetla, więc stosuję go jako bazę pod cienie i w tej roli jest super. I obowiązkowo spray do utrwalania makijażu. Również róże mają super, bo nie zawierają żadnych drobinek, które to jak wiadomo podkreślają niedoskonałości skóry i wchodzą w zmarszczki, również je uwidaczniając. 
Uwielbiam też lakiery do paznokci z p2, również fajne pilniki mają. 
Ostatnio kupiłam sobie tam szczoteczkę do mycia twarzy za 1,95 chyba i też jestem z niej zadowolona. 

Z Alverde kupiłam kiedyś tusz do rzęs, ale strasznie się mazał i jakoś straciłam ochotę. Korektor muszę kupić:))
09 lutego 2014 13:06 / 1 osobie podoba się ten post
barbarella

Z Alverde kupiłam kiedyś tusz do rzęs, ale strasznie się mazał i jakoś straciłam ochotę. Korektor muszę kupić:))

Dobry z Alverde jest też kamuflaż - taki w okrągłym pudełku. Pod oczy się nie nadaje, bo za ciężki, ale wszystko inne dobrze kryje i się nie ściera.