Miałam chomiki, świnkę morską, żółwia, rybki, tchórzofretkę, drugi pies na dotarciu ... Teraz kot... nie bede już niańką dla żadnego zwierzatka... Mają swoich włascicieli, a ja z tego same przyjemności... :tanczy: Sobie ewentualnie to tylko już jeża... :-)
No to witam w "klubie".Jeża miałam-miał pchły i tupał w nocy.Tak śmiesznie fukał."Wrócił"do lasu.
ewa59 (Usunięty)
18 września 2016 18:42 / 2 osobom podoba się ten post
Przed godziną wrociłam od weta , uspilismy naszego 17-letniego jamnika Prezesa . Już musielismy to zrobić nie było innego wyjścia . Cierpiał. To ja go trzymałam jak lekarz wkłuwał się w żyłę . Tyle radości nam sprawiał . Puste legowisko stoi. Jutro zrobię z tym porządek. Smutno mi bardzo :-(
Wiem co co to znaczy i współczuje. Moja jamniczka zdechła na moich rękach. Też była stara a ja jej sztucznie przedłużałam zycie. Niepotrzebnie. Po tej traumie obiecałam sobie, że już nigdy w życiu żadnego psa nie będę miała. Minęło 12 lat.....i znowu mam jamniczkę. Teraz ma trzy lata ale boję się co będzie za kilka lat.......znowu trauma.
No to witam w "klubie".Jeża miałam-miał pchły i tupał w nocy.Tak śmiesznie fukał."Wrócił"do lasu.
I tu jest właśnie to, że jak się znudzi to można go do lasu Ale pchły to do weterynarza... teraz nie ma żadnych problemów...
pytajka (Usunięty)
18 września 2016 18:57 / 1 osobie podoba się ten post
Nie wątpię! A tak serio-to prawdziwy problem zaczyna sie kiedy nasi pupile osiagają dojrzałośc płciową.No bo:szczeniakami mojej suni/owczarek nizinny polski/,która dzieci miała z odkurzaczem chyba-uszcześliwiałam ciotki i pociotki.Natomiast z kocicą jeździłam do "narzeczonego" do Boguszowa Gorc.I guzik,bo "nie dał rady" mojej monstrualnej kocicy.Potem przyjechał do mnie i zabawa zaczęła się od nowa.Suma sumarum miałam cudne niebieskie persiątka i musiałam się z nimi pożegnać -serce mi pękało.Potem tabletki anty-były powodem kociej depresji.Teraz można zwierzęta sterylizować.
Nie wątpię! A tak serio-to prawdziwy problem zaczyna sie kiedy nasi pupile osiagają dojrzałośc płciową.No bo:szczeniakami mojej suni/owczarek nizinny polski/,która dzieci miała z odkurzaczem chyba-uszcześliwiałam ciotki i pociotki.Natomiast z kocicą jeździłam do "narzeczonego" do Boguszowa Gorc.I guzik,bo "nie dał rady" mojej monstrualnej kocicy.Potem przyjechał do mnie i zabawa zaczęła się od nowa.Suma sumarum miałam cudne niebieskie persiątka i musiałam się z nimi pożegnać -serce mi pękało.Potem tabletki anty-były powodem kociej depresji.Teraz można zwierzęta sterylizować.
Ja Ci powiem ... Krótka piłka wykastrować ... Ja z takim "małym" kotkiem nie mam zamiaru siedzieć pod jednym dachem jak w nim się chcenie obudzi ... On jest z góry kastrat... Siedź z tchórzofretką (miałam samca) pod jednym dachem... Smród cię wygoni... Jak jeż bedzie mi podskakiwał (w przyszłości) to też za kolce i do weterynarz... Od razu przestanie tupać...
mleczkovoll40 (Usunięty)
19 września 2016 11:58 / 3 osobom podoba się ten post
Chciałam sie jeszcze pozalić ( na szczescie Elfinka jak sama przyznała bananami nie rzuca ) . Bardzo cierpie z powodu eutanazji psa. Cierpie fizycznie . Ale coż za duzo gorzkich żali źle wpływa na niektóre osoby . Przepraszam , już nie będę (((
Chciałam sie jeszcze pozalić ( na szczescie Elfinka jak sama przyznała bananami nie rzuca ) . Bardzo cierpie z powodu eutanazji psa. Cierpie fizycznie . Ale coż za duzo gorzkich żali źle wpływa na niektóre osoby . Przepraszam , już nie będę :-((((
Chciałam sie jeszcze pozalić ( na szczescie Elfinka jak sama przyznała bananami nie rzuca ) . Bardzo cierpie z powodu eutanazji psa. Cierpie fizycznie . Ale coż za duzo gorzkich żali źle wpływa na niektóre osoby . Przepraszam , już nie będę :-((((
Wiem co czujesz- mam 3 sunie.Jedna z nich 15- letnia dziś albo jutro odejdzie.Jestem w pracy- w domu przy niej jest mąż i właścicielka suni- moja córka.Jeszcze odwlekają ten moment,żeby jechać do weterynarza.Nie mogę już pisać- łzy lecą mi po twarzy.Trzymaj się- lekko nie jest i nie będzie.Ani dla Ciebie ani dla mnie.Jak wrócę 21.10.przywitają mnie tylko 2 psy.Smutno.
O takie "cóś" powiększyła się moja rodzina... Na zdjęciu tatuś, a my za miesiąc będziemy mieli synusia..., ale wszelkie niezbędne akcesoria już sa w domu :-) Tyciek zazdrość mi :-)
Piękny burasio - ale kotów ci u mnie dostatek , nawet chyba naddatek... (choć od przybytku głowa nie boli jak mówi mądre przysłowie, zapominając dodać, że przy okazji portfel robi się lżejszy ) a kocio to maine coon? one mają bardziej psie maniery - więc uwaga , mogą nadgryzać wszelkie kable !
MeryKy (Usunięty)
25 września 2016 16:45 / 4 osobom podoba się ten post
Piękny burasio - ale kotów ci u mnie dostatek , nawet chyba naddatek... (choć od przybytku głowa nie boli jak mówi mądre przysłowie, zapominając dodać, że przy okazji portfel robi się lżejszy ) a kocio to maine coon? one mają bardziej psie maniery - więc uwaga , mogą nadgryzać wszelkie kable !
A mój kuzyn ze Szczecina takie kociska hoduje. Jakbym osiadła na tyłku to na pewno bym sobie takie sprawiła?
A mój kuzyn ze Szczecina takie kociska hoduje. Jakbym osiadła na tyłku to na pewno bym sobie takie sprawiła?
kot przepiękny ... ale ... tyle jest przepięknych burasków , pingwinków (moje ukochane i... chyba najmądrzejsze z kociego rodu ) rudzielców, krówek i czarnulków - że brać , wybierać i cieszyć się wspólnymi chwilami . Czego Ci życzę z całej duszy !!!
MeryKy (Usunięty)
26 września 2016 22:05 / 2 osobom podoba się ten post
kot przepiękny ... ale ... tyle jest przepięknych burasków , pingwinków (moje ukochane i... chyba najmądrzejsze z kociego rodu ) rudzielców, krówek i czarnulków - że brać , wybierać i cieszyć się wspólnymi chwilami . Czego Ci życzę z całej duszy !!!
To jest Ragdoll. Nawet po znajomości bym go nie dostała za darmo
To jest Ragdoll. Nawet po znajomości bym go nie dostała za darmo :lol2:
tak myślałam , choć nie jestem mocna w kocich rasach... nie to, że odradzam , ale... rasowe są chimeryczne , nawet bardzo chimeryczne . A przygarnięte -przesłodkie .... (tu -pingwinek)
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.