fioletowa.myszDrugi raz w zyciu udalo mi sie upiec jajka na twardo. Podaje przepis.
2 jajka
troche wody
odrobina soli.
Jajka przelozyc do garnka,zalac zimna woda,dodac sol w celu zapobiegania pekaniu skorupek.
Gotowac na malym ogniu ok. 40 min. Najlepiej zapomniec,ze sie je wstawilo. Gdy uslyszysz dziwne odglosy przypominajace halas po eksplozji granatow to znaczy ,ze jaja sa gotowe.
Garnek moze byc do wyrzucenia.
Polecam!
Ty uważaj z tymi jajkami bo większośc naszych pdp pamięta jeszcze co takie dżwięki oznaczają,żebyś nie skończyła z nocnikiem na głowie pod łózkeim z pdp...
Zeby było w temacie,dziś pierwszy raz zrobiłam naleśniki z kaszy jaglanej z tego przepisu:
Składniki:
ugotowana kasza jaglana (ok. 10 sporych łyżek),
mleko ryżowe lub woda (1 szklanka),
skrobia kukurydziana (ok. 6 łyżek),
jajo (niekoniecznie),
nierafinowany olej, np. kokosowy (3-4 łyżki) w postaci płynnej,
woda.
Wykonanie:
Ostudzoną kaszę zmiksuj z dodatkiem mleka (wody), skrobi, oleju i jajka (niekonieczne). Masa powinna być bardzo gładka, dość płynna, ale nieco bardziej gęsta od zwykłej naleśnikowej.
Oleju do smażenia użyj tylko do pierwszego naleśnika (odrobiną tylko spryskując patelnię). Resztę usmaż bez tłuszczu. Wylewaj niewielką ilość masy na patelnię i rozprowadzaj, ruszając naczyniem na boki. Odczekaj, aż placek „podeschnie” z wierzchu, następnie lekko podważaj boczki placka i z wyczuciem obracaj na drugą stronę (jeśli naleśniki, mimo przyrumienienia, rozpadają się, należy do pozostałego ciasta dodać więcej skrobi).
Z tej porcji usmażysz około 10-12 naleśników. Podawaj z owocami lub dżemem bez cukru.
Wyszły pyszne,można je robić na słodko lub na ostro.