Uwaga na oszusta w HOMBURG-ERBACH

30 września 2013 10:36
No niewiem czy takie brudne.... byłam na Tegelu, w Zehlendorfie a teraz jestem na Tempelhof i muszę powiedzieć ,że są to bardzo ładne dzielnice Berlina....
30 września 2013 10:45
Nie mówię, że nie - ja zawsze w okolicach centrum się kręciłam i tam było brudno. Ale na pewno są ładne osiedla, czy dzielnice, gdzie jest czysto. Mówię o ogólnym wrażeniu. Pamiętam swoje pierwsze rozczarowanie tym miastem. Wyobrażałam sobie wielką, elegancką metropolię, a pierwsze co mi się w oczy rzuciło to ten syf i to, że nasza Warszawa jest właściwie ładniejsza.
30 września 2013 10:49
Podobno w Berline sa najbardziej zarozumiali Niemcy,nie byłam nie przekonałam się.
30 września 2013 10:51 / 1 osobie podoba się ten post
Malina

Podobno w Berline sa najbardziej zarozumiali Niemcy,nie byłam nie przekonałam się.

Jestem w Berlinie i mogę to potwierdzić.... 
30 września 2013 15:36
Joasia

Jestem w Berlinie i mogę to potwierdzić.... 

Joasiu,a wktórej częśli Berlina jesteś?
30 września 2013 15:41
Joasia

No niewiem czy takie brudne.... byłam na Tegelu, w Zehlendorfie a teraz jestem na Tempelhof i muszę powiedzieć ,że są to bardzo ładne dzielnice Berlina....

Jak każde miasto,ale brudne? To chyba nie byłyście naprawdę w brudnych miastach?  Ja pracowałam i zwiedziłam w zdłuż i w szeż Berlin,jest trochę zaniedbane to tak,miejscami szare takie jeszcze po ruskich odziedziczone,ale są piękne duże parki,przestrzenie,szerokaśne ulice,piękne miejsca widziałam....a jak o sklepach i o zakupach to po prostu szał,można się wyżyć robiąc zakupy np na Schloss Str to taka dla normalnych ludzi strefa lub dla bogaczy Kurfursdamm Str i nie tylko....Ja jestem pozytywnie zauroczona Berlinem. ;)
30 września 2013 16:36
anna3442

I takie oferty sie zdazaja:) żenada, jak dla mnie!co o tym sadzicie ?
http://www.poloniusz.pl/o1-20ce92/

Mam ochote napisac że kwota ktorą proponują jest nieadekwatna do stanu chorego i moich kompetencji. 
23 kwietnia 2014 15:07
Właśnie dlatego wolę jeździć ze sprawdzoną firmą, z umową itd, bo tak to strach.
23 kwietnia 2014 15:11 / 1 osobie podoba się ten post
ewa.mach

Właśnie dlatego wolę jeździć ze sprawdzoną firmą, z umową itd, bo tak to strach.

Strach to sie bać.A jak trzeba jechać to jade i już.Drogę powrotna znam.
28 maja 2014 09:14
Ja byłam dwa razy na czarno, a potem zaczęłam jeździć z agencjami rożnymi, bo zauwazyłam, ze znajome jeżdżą i są zadowolone, mają wszystko pewne, ubezpiecznie i jak sie zna dobrz jezyk to można dobrze zarobić. ALE TO JEST TEŻ KWESTIA INDYWIDUALNA. Jak kto woli.
28 maja 2014 12:57 / 2 osobom podoba się ten post
wladzia

Ja byłam dwa razy na czarno, a potem zaczęłam jeździć z agencjami rożnymi, bo zauwazyłam, ze znajome jeżdżą i są zadowolone, mają wszystko pewne, ubezpiecznie i jak sie zna dobrz jezyk to można dobrze zarobić. ALE TO JEST TEŻ KWESTIA INDYWIDUALNA. Jak kto woli.

Ja wole jak ktos nie wychwala agencji jako sposobu na zatrudnienie bo zawsze traci mi to kryptoreklamą jakąś
28 maja 2014 13:33
Malina

Podobno w Berline sa najbardziej zarozumiali Niemcy,nie byłam nie przekonałam się.

Wiesz co stary post ale napisze  mieszkalam tam dlugoooooo, i nie niemcy zarozumiali tylko ,,my,, tz zniemczeni Polacy  
28 maja 2014 14:02
Praca na czarno,czy przez agencje? zadaje sobie to pytaniei uwazam ze nie ma jednej odpowiedzi,w tej chwili jestem w pracy przez agencje,wynikla sytuacja ,ktora nalezaloby rozwiazac,w skrocie wszystko jest na nie,zglaszalam do firmy,koordynatorki,mowilam nawet corce,i co? ano nic,wszyscy chyba czekaja az to wszystko peknie,wiec mysle ze gdybym byla na czarno,to moja walizka bylaby juz ze mna w busie,i odjechalabym w sina dal,to moje spostrzezenie,albo juz mi sie zolc przelewa,sory za pisownie
28 maja 2014 14:20 / 2 osobom podoba się ten post
Mi się wydaje, że jak się jedzie na czarno to jak się ktoś pakuje i jedzie to grozi mu nie wypłacenie pieniędzy. a z firmą to jednak masz większą pewność. Ja wyjeżdżając z moją firmą jeżeli chce wrócić to wracam, przecież to nie jest praca przymusowa. Najważniejsze to żeby być uczicwym i nie uciekać ze zlecenia bo wtedy zostawiamy złe wrażenie po sobie i możemy mieć problem w przyszłości z wyegzekowaaniem różnych rzeczy od firmy.
28 maja 2014 14:33 / 3 osobom podoba się ten post
I znowu jakas kryptoreklama.A niech kazdy jezdzi jak chce a co mi do tego.Praca przymusowa to byla w czasach niewolnictwa teraz to czy na czarno czy na biało o przymusie nie ma mowy