Skurcze nie tylko nocne

13 października 2019 18:23 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Bardzo ciekawe jest to że ten skurcz łapie kiedy noga odciążona dziś miałam spokój :modlmy sie:

Taka reakcja jest często przy uszkodzonych, bądz przeciązonych ścięgnach. Bolą w spoczynku. 
13 października 2019 18:23 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Aź  pogrzebałam w necie . Wiem, wiem , każdy to może zrobić jednak nie będzie juz musiał ....https://wylecz.to/uklad-krazenia/skurcze-stop-jakie-sa-przyczyny-skurczow-nog-w-stopach/

Czyli żylaki i nadczynność tarczycy to by się zgadzało Nerki ok ale próby wątrobowe robię często bo lekarz zalecił, duże dawki hormonu kiedyś na tarczycę łykalam, teraz już znacznie mniej.
13 października 2019 18:25 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Taka reakcja jest często przy uszkodzonych, bądz przeciązonych ścięgnach. Bolą w spoczynku. 

Wiesz ja kocham rower jak już go dopadnę to jeżdżę 
13 października 2019 18:28 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Wiesz ja kocham rower jak już go dopadnę to jeżdżę :-)

acha...Nie nęcaj się tak nad pedałami  Do tego dzienna bieganina, a stopy przecież targają ciężar całego ciała.
Noś jakies buty biegowe- dobrze zamortyzowane.
13 października 2019 18:29 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Czyli żylaki i nadczynność tarczycy to by się zgadzało :super:Nerki ok ale próby wątrobowe robię często bo lekarz zalecił, duże dawki hormonu kiedyś na tarczycę łykalam, teraz już znacznie mniej.

W przyrodzie nic nie ginie. Łykasz mniejsze dawki hormonu i stopa boli 
13 października 2019 18:29 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Może Konwalijka potrzebuje masażystę drugiego :tak:
:smiech3:

Ha że co że pierwszy to nie bardzo ?  Mam swoje nogi oddać w obce ręce?
13 października 2019 18:30 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Nie czemu ? Martwisz się o ten potas?

Co mam sie martwić, wiesz co robisz . Po prostu pytam . Ja nic nie biorę bez rozmowy z lekarzem, mawet witamin . Jesli potrzebuję jakąś maść, też lecę do lekarza . Jestem strachliwa, jakieś ziólka to tylko z zeszytu mojej cioci, wypraktykowane , a trochę się znala . Sama robię mikstury z mleczu, dzikiego bzu z kwiatów i owoców . Młode pędy sosny zasypuję cukrem i wiele innych medykamentów dzięki Bogu jakoś wystarcza na razie .
13 października 2019 18:32 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

W przyrodzie nic nie ginie. Łykasz mniejsze dawki hormonu i stopa boli :hihi:

Po nitce do kłębka wiedziałam gdzie mam pytać o poradę 
13 października 2019 18:34 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Po nitce do kłębka wiedziałam gdzie mam pytać o poradę :-)

To już widzisz, ze stopą nie ma się co przejmować 
13 października 2019 18:41 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Co mam sie martwić, wiesz co robisz . Po prostu pytam . Ja nic nie biorę bez rozmowy z lekarzem, mawet witamin . Jesli potrzebuję jakąś maść, też lecę do lekarza . Jestem strachliwa, jakieś ziólka to tylko z zeszytu mojej cioci, wypraktykowane , a trochę się znala . Sama robię mikstury z mleczu, dzikiego bzu z kwiatów i owoców . Młode pędy sosny zasypuję cukrem i wiele innych medykamentów:-):-) dzięki Bogu jakoś wystarcza na razie .

Wiesz badam się bardzo regularnie, bo wieloma chorobami tymi brzydkimi jestem obciążona genetycznie.Potas też badam, lekarz kiedyś zalecił bym brała jakiś czas ten pierwiastek i polecił mi badziewie bo mu firma wcisnęła jakiś kit i doktorek nagminnie to ludziom polecał .Coś o tym wiem bo zawód mam jaki mam w lekach sobie przez ponad 20  lat grzebalam.Uważam, że aspargin jest dobry ale nie należy przesadzać co też czynię
13 października 2019 18:48 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia, a możesz powiedzieć, które to badziewie? Mam problem z potasem, muszę uzupełniać (po tym, jak zemdlałam w restauracji znalazłam się na SORze i tam to wyszło). Nie zastanawiałam się nad tym, który lek lepszy, a który gorszy???
13 października 2019 18:52 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Wiesz badam się bardzo regularnie, bo wieloma chorobami tymi brzydkimi jestem obciążona genetycznie.Potas też badam, lekarz kiedyś zalecił bym brała jakiś czas ten pierwiastek i polecił mi badziewie bo mu firma wcisnęła jakiś kit i doktorek nagminnie to ludziom polecał .Coś o tym wiem bo zawód mam jaki mam w lekach sobie przez ponad 20  lat grzebalam.:-)Uważam, że aspargin jest dobry ale nie należy przesadzać co też czynię:-)

Aspargin to preparat zawierający magnez. Z tych z potasem to Kalinor jest dobry.
13 października 2019 18:54 / 1 osobie podoba się ten post
Zapisałam sobie ten Kalinor.
13 października 2019 18:57 / 2 osobom podoba się ten post
Werska

Konwalia, a możesz powiedzieć, które to badziewie? Mam problem z potasem, muszę uzupełniać (po tym, jak zemdlałam w restauracji znalazłam się na SORze i tam to wyszło). Nie zastanawiałam się nad tym, który lek lepszy, a który gorszy???

Werska ja napisałam co mnie pomaga, nie lubię suplementów diety mnóstwo ich w reklamach i jeszcze reklamowanych przez wiadomo kogo    teraz w cholerę firm na rynku i jeszcze więcej produktów .Ludzie łykają na potęgę wszystko bo reklama dźwignią handlu, byłam na takich szkoleniach .
13 października 2019 19:00 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Wiesz badam się bardzo regularnie, bo wieloma chorobami tymi brzydkimi jestem obciążona genetycznie.Potas też badam, lekarz kiedyś zalecił bym brała jakiś czas ten pierwiastek i polecił mi badziewie bo mu firma wcisnęła jakiś kit i doktorek nagminnie to ludziom polecał .Coś o tym wiem bo zawód mam jaki mam w lekach sobie przez ponad 20  lat grzebalam.:-)Uważam, że aspargin jest dobry ale nie należy przesadzać co też czynię:-)

Ja nie grzebałam w lekach i dlatego chodzę do lekarza . Obawiam sie, że mogę coś przedobrzyć, a to też nie jest zdrowe .