• Walka RPO o system opieki zdrowotnej nad seniorami

    Data dodania 04 kwietnia 2016
    Polscy obywatele w podeszłym wieku, bez właściwego dostępu do właściwej opieki zdrowotnej i pomocy narażeni są na utratę autonomii i godności. Nasz system opieki zdrowotnej jest coraz bardziej niewydolny. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy są zmiany demograficzne i starzenie się naszego społeczeństwa.

    Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Ministra Zdrowia z prośbą o przekazanie informacji na temat działań i zamierzeń resortu zdrowia w tej kwestii. Osoby w podeszłym wieku są jedną z największych grup odbiorców świadczeń opieki zdrowotnej. Coraz więcej świadczeń medycznych świadczonych przez placówki NFZ są kierowane do osób, których wiek przekroczył 60 lat. Potrzeby opieki zdrowotnej obywateli zmieniają się wraz z wiekiem i są z nim mocno powiązane. Wzrastają one tym bardziej, im jesteśmy starsi. Jak łatwo przewidzieć – w dalszej perspektywie czasowej, przy postępującym niżu demograficznym – z systemem opieki zdrowotnej nie będzie lepiej. Większa liczba seniorów to również większe obciążenie placówek medycznych.

    Z upływem wieku wzrasta również lista występujących chorób przewlekłych, czy dolegliwości. Rośnie także populacja osób niepełnosprawnych biologicznie (czyli osób, które z powodu problemów zdrowotnych mają ograniczoną zdolność wykonywania pewnych czynności życiowych). Te wszystkie czynniki, czyli: pogarszający się wraz z wiekiem stan zdrowia, oraz coraz to większa liczba seniorów w społeczeństwie, determinują potrzebę zewnętrznego wsparcia, a także wzmożoną intensywność korzystania z usług opieki zdrowotnej.

    Postępujące zmiany demograficzne oznaczają konieczność zapewnienia opieki medycznej dla znacznie starszej populacji. Zmianom ulegają zarówno zakres opieki medycznej oraz – przede wszystkim - liczba pacjentów objętych opieką. Polski system opieki zdrowotnej jest obecnie nieprzystosowany do potrzeb, które dziś występują, a wkrótce będzie musiał znosić coraz to większe obciążenie, na skutek gwałtownie starzejącego się społeczeństwa. Aby dostosować się do zmian, konieczne wydają się korekty systemowe w opiece zdrowotnej.

    Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich sytuacja staje się coraz bardziej nagląca. Niezbędne jest wszczęcie działań, mających na celu wdrożenie transformacji systemowych, które pozwolą na dostosowanie systemu opieki zdrowotnej do zmian demograficznych.  Ważne jest także zainicjowanie działań, dzięki którym zostanie zwiększona dostępność systemu ochrony zdrowia dla pacjentów oraz sieci wsparcia dla ich rodzin. Z tego powodu Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do ministra zdrowia o przekazanie informacji, które dotyczą działań i zamierzeń resortu zdrowia, w kwestii poprawy systemu opieki zdrowotnej i pomocy osobom starszym.
    Będziemy się starać śledzić na bieżąco i informować Was o tym, jakie będą ustalenia Ministerstwa Zdrowia.

  • Nie przypominam sobie ,żeby któryś rząd na przestrzeni ostatnich 40 lat miał pomysł na zmiany dotyczące szeroko pojętego funkcjonowania seniorów w społeczeństwie.Wręcz na odwrót-co rząd,to problem spychany na coraz dalszy margines i wątpię,że się cokolwiek zmieni w najbliższych latach-z całą pewnością nie za obecnych władz.Dla starych ludzi w Polsce nie ma nic-oddziałów geriatrycznych dostosowanych sprzętowo,domów opieki całodobowej i dziennej w wystarczajacej ilosci i odpowiednio wyposażonych,nie ma nawet znizek,żeby np.senior mógł wypozyczyc łóżko szpitalne taniej/koszt za miesiąc to dzis w zależnosci od regionu 300-600zł!,nie ma żadnych ułatwień-np.co miesiąc z nowym wniskiem na wkładki czy pampersy zanim sie wykupi w aptece trzeba jechac do NFZ podbić....ciężko,daleko i dodatkowe koszta.Ludzie ,którzy podejmuja decyzje dotyczące seniorów,te ogólnokrajowe decyzje robią to tak bezmyślnie jakby mieli być wiecznie młodzi i sprawni.A sa przeciez w Europie sprawdzone modele na ułatwienie życia starym ludziom,ale nie,nasze elity rządzące wiedza lepiej i na nikim się nie chcą wzorować,ani na tych gorszych ani na lepszych wzorcach.A stary człowiek na marginesie życia,często upodlony cierpieniem i chorobą czeka cichutko na koniec męki. Dla tych wciąż jeszcze sprawnych otwiera się z wielka pompą Uniwersytety 3 wieku,w gazetach opisuje a subwencja na takie działania jest zazwyczaj na 1-2 lata i na góra 30 osób jednorazowo.Najczęściej w dużym mieście,więc kto z tego korzysta????Prawie nikt:(Dla tych ,którzy pozostaja w domu ciężko załatwić państwową opiekunkę bo jest to zawód tak tragicznie nisko opłacany ,że nie ma w ogóle chętnych.W powijakach cały problem a na wet więcej w wielkie czarnej dupie a będzie jeszcze gorzej....
  • Dołóżmy że ZUS oskubuje nas ze składek więc na stare lata czarno to będzie wyglądało.

1 użytkowników online

  • Tamara

Reklama