Demencja

11 czerwca 2021 15:51 / 2 osobom podoba się ten post
Witam, pierwszy raz pisze tutaj, ale już nie wiem co robić.... moja podopieczna choruje na demencje już bardzo długi czas. Wcześniej bardzo często wychodziła na spacery, posiedzieć z rodziną... Ale od pewnego czasu wogole nie wychodzi z pokoju. Jej rodzina twierdzi że musi wychodzić, ale jak ja mam ja zmusić, jak ona nikogo nie słucha, jest strasznie uparta i nic na nią nie działa....
11 czerwca 2021 17:33 / 4 osobom podoba się ten post
Aneta0501

Witam, pierwszy raz pisze tutaj, ale już nie wiem co robić.... moja podopieczna choruje na demencje już bardzo długi czas. Wcześniej bardzo często wychodziła na spacery, posiedzieć z rodziną... Ale od pewnego czasu wogole nie wychodzi z pokoju. Jej rodzina twierdzi że musi wychodzić, ale jak ja mam ja zmusić, jak ona nikogo nie słucha, jest strasznie uparta i nic na nią nie działa....

Witam. Może najpierw w takim przypadku niech rodzina zdopinguje Twoją podopieczną do spacerów, a później spróbujesz Ty  Jak pdp zobaczy, że rodzina z nią wychodzi, to i ona z Tobą będzie chciała wyjść.
W wielu przypadkach rodzina często brała mojego i czy moja pdp na spacer. 
11 czerwca 2021 17:48 / 2 osobom podoba się ten post
To akurat nie jest możliwe, bo rodzina ma ją kompletnie gdzieś... ?‍♀️
11 czerwca 2021 19:37 / 3 osobom podoba się ten post
Aneta0501

To akurat nie jest możliwe, bo rodzina ma ją kompletnie gdzieś... ?‍♀️

Trudno, mogliby ją zmotywować, a nie  potem czynić jakieś uwagi opiekunce. 
11 czerwca 2021 22:21 / 4 osobom podoba się ten post
Aneta0501

To akurat nie jest możliwe, bo rodzina ma ją kompletnie gdzieś... ?‍♀️

To Ty też miej to gdzieś i jak babka chce siedzieć w domu to niech siedzi, są ludzie co nie mają demencji i od lat nie chcą też wyjść z domu z jakichś przyczyn. To nie jest problem opiekunki. Jak rodzina chce żeby babka wychodziła to niech sami ją wyprowadzają na zewnątrz a Ty powiedz, że tego nie będziesz robić i tyle bo ona nie chce spacerowac. Nie ma co się nimi wszystkimi przejmować. Robić swoje a to czego nie da się już zrobić to zwyczajnie olać. Te rodziny i tak za dużo wymagają od nas, my nie jesteśmy psychologami na każde ich zawołanie i cudotwórcami, przede wszystkim trzeba mieć do wielu spraw dystans, a te osoby co go mają lepiej im się pracuje bo aż tak wszystkiego nie przeżywają. Rodziny jak widzą Twoje nadmierne zaangażowanie we wszystko to i będą od Ciebie więcej wymagać w każdej dziedzinie. Trzeba umieć powiedzieć im nie - tak jak oni nam. Nie nie zrobię, nie nie będę tego już robić itp. 
 
 
11 czerwca 2021 23:00 / 2 osobom podoba się ten post
Aneta0501

To akurat nie jest możliwe, bo rodzina ma ją kompletnie gdzieś... ?‍♀️

Jak rodzina ma ja w dupie to Ty też miej. Zresztą mają ja gdzieś to co się q. a wtrącają w pracę opiekunki. 
11 czerwca 2021 23:00 / 1 osobie podoba się ten post
Kaspira009.12

To Ty też miej to gdzieś i jak babka chce siedzieć w domu to niech siedzi, są ludzie co nie mają demencji i od lat nie chcą też wyjść z domu z jakichś przyczyn. To nie jest problem opiekunki. Jak rodzina chce żeby babka wychodziła to niech sami ją wyprowadzają na zewnątrz a Ty powiedz, że tego nie będziesz robić i tyle bo ona nie chce spacerowac. Nie ma co się nimi wszystkimi przejmować. Robić swoje a to czego nie da się już zrobić to zwyczajnie olać. Te rodziny i tak za dużo wymagają od nas, my nie jesteśmy psychologami na każde ich zawołanie i cudotwórcami, przede wszystkim trzeba mieć do wielu spraw dystans, a te osoby co go mają lepiej im się pracuje bo aż tak wszystkiego nie przeżywają. Rodziny jak widzą Twoje nadmierne zaangażowanie we wszystko to i będą od Ciebie więcej wymagać w każdej dziedzinie. Trzeba umieć powiedzieć im nie - tak jak oni nam. Nie nie zrobię, nie nie będę tego już robić itp. 
 
 

O i bardzo pięknie i dobitnie napisane. Brawo Ty. 
23 maja 2024 10:52 / 2 osobom podoba się ten post
Bardzo współczuję wszystkim, którzy pracują z osoboami z demencją. Nienawidzę tej chorowby i tego co robi z ludźmi. To chyba najgorsza starość. 
23 maja 2024 10:59
BarbaraBasia

Bardzo współczuję wszystkim, którzy pracują z osoboami z demencją. Nienawidzę tej chorowby i tego co robi z ludźmi. To chyba najgorsza starość. 

Fakt,choroba okrutna i zrozumieć jej się nie da. Każdy przypadek jest inny. Ale współczuć nie musisz 
Ci,którzy decydują się na pracę z demencyjnymi,wiedzą czego mogą się spodziewać chociaż często zdarzają się sytuacje,których przewidzieć się nie da. Ją akurat,o czym wielokrotnie pisałam,lubiłam moje "demencje " i lubiłam z nimi pracować.