wiem ze nie mam zle!:) ale ja jestem prywatnie zatrudniona,nie przez firme, jestem w Poludniowym Tyrolu, we Wloszech, nie w Niemczech, jak juz pisalam, i nawet nie wiem czy tu jakis polskie firmy działają, ja bylam kiedys na czarno u meza tej babki, na czarno mialam 1500E, potem bylam ponad rok w Polsce, miałam faze na bycie księgowa:):):) no ale po roku zadzwonili do mnie ze tym razem babcia potrzbuje kogos,jej mąz umarl juz, miala przede mna jakąs Chorwatke, i ta dała jej niezle popalic:):):) no i jestem, na regularnej umowie o prace, na czas nieokreslony mam, trzynastka to u nich norma, wysylam listy obecnosci do takiej firmy, czy raczej to taki urząd, co sie zajmuje takimi socjalnymi sprawami i oni mi normalne paski z wyplatą przysyłają, babka przelewem placi, bo tutaj od 1 stycznia wszystko ponad 1000e przelewem isc musi. i tyle duzo roboty tu nie mam, tylko babka mam taką nature zrzędliwą, jak nie widzi ze rekami ruszasz, to znaczy ze do gory brzuchem lezysz:P:P co poza tym, no siedzi na wozku, czyli cały wachlarzyk prac przy niej pd ubierania, po sikanie do baseniku, ale po statnim pobycie w szpitalu uruchomili ją troche, to przynajmniej popoludniu na kibelek normalnie idzie, nie musze jej "za potrzebą" do lozka klasc:) ogolnie wiem ze moglo byc duuuuuzo gorzej!
dobrej nocy kochani!!!