Powitajki przy kawie 76

29 grudnia 2023 07:43 / 2 osobom podoba się ten post
Dzień dobry jeszcze przed kawa , ale już sie zabieramdo toalety .
Dobrego dnia życzę 
30 grudnia 2023 10:55 / 2 osobom podoba się ten post
Dzień dobry ,witam z domowych pieleszy 
Dwa tygodnie na wyjeździe minęły szybko. Chciało mi się do domu a jak wróciłam to tęsknię już za dziećmi i wnukami. Szkoda że mam je tak daleko. Chętnie widywałabym je częściej ale tak ciurkiem,dłuższy czas ciągle razem ,to chyba niekoniecznie. Lubię swoje dorosłe życie,swoje rytuały czy dziwactwa ,jak uważają moje dzieci . I wolę gościć wszystkich w swoim domu niż być "goszczoną ". Fakt,narobię się więcej przed,w trakcie i po ich wyjeżdzie,ale u siebie. Zgadzam się z powiedzeniem że " wszędzie dobrze ale w domu najlepiej".
W Olsztynie dzisiaj wiosennie,oprócz wyjazdu do centrum,żadnych innych planów nie mam. Slow life ,tak od rana. Wszystko powoli,bez pośpiechu. Jeszcze mi trochę brakuje tego "babcia,możesz ze mną zagrać,możesz się ze mną pobawić,mama,mogłabyś,mama to,babcia tamto,ale chwila moment i przyzwyczaję się do tego,że nikt niczego ode mnie nie chce .
Co ja tutaj piszę o szybko minionych dwóch tygodniach,kiedy nowy rok za pasem a ten obecny zleciał niewiadomo kiedy. Nie rozmyślam nad tym co poszło nie tak,co mogłabym zrobić lepiej czy inaczej bo po co,czasu nie cofnę ,niczego już nie zmienię. W pamięci zachowam dobre chwile a tych,na szczęście,też nie brakowało. Mam nadzieję że u Was teź przeważać będą miłe wspomnienia.
A na dzisiaj życzę Wam dobrego,spokojnego dnia 
30 grudnia 2023 12:54 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dzień dobry ,witam z domowych pieleszy :-)
Dwa tygodnie na wyjeździe minęły szybko. Chciało mi się do domu a jak wróciłam to tęsknię już za dziećmi i wnukami. Szkoda że mam je tak daleko. Chętnie widywałabym je częściej ale tak ciurkiem,dłuższy czas ciągle razem ,to chyba niekoniecznie. Lubię swoje dorosłe życie,swoje rytuały czy dziwactwa ,jak uważają moje dzieci :-). I wolę gościć wszystkich w swoim domu niż być "goszczoną ". Fakt,narobię się więcej przed,w trakcie i po ich wyjeżdzie,ale u siebie. Zgadzam się z powiedzeniem że " wszędzie dobrze ale w domu najlepiej".
W Olsztynie dzisiaj wiosennie,oprócz wyjazdu do centrum,żadnych innych planów nie mam. Slow life ,tak od rana. Wszystko powoli,bez pośpiechu. Jeszcze mi trochę brakuje tego "babcia,możesz ze mną zagrać,możesz się ze mną pobawić,mama,mogłabyś,mama to,babcia tamto,ale chwila moment i przyzwyczaję się do tego,że nikt niczego ode mnie nie chce :oczko1:.
Co ja tutaj piszę o szybko minionych dwóch tygodniach,kiedy nowy rok za pasem a ten obecny zleciał niewiadomo kiedy. Nie rozmyślam nad tym co poszło nie tak,co mogłabym zrobić lepiej czy inaczej bo po co,czasu nie cofnę ,niczego już nie zmienię. W pamięci zachowam dobre chwile a tych,na szczęście,też nie brakowało. Mam nadzieję że u Was teź przeważać będą miłe wspomnienia.
A na dzisiaj życzę Wam dobrego,spokojnego dnia :angel3:

Ja tam jestem mietka  ale do czasu , jeśli chodzi o zajmowsmie się wnukami
 Swoje dzieci wychowałam sama i tego też wymagam od swoich latorośli .Na krótko tak ale radzić czy wymagać nie potrafię i nie chce . Ja mam prostu przykład , moja znajoma wożą od wnuka do wnuka, bolofzi albo muszą gdzieś jechać albo jaklies zaproszenie od znajomych i nie wypada nie iść  .Sama sobie klepałem życie , krok po kroczku jak wyklepalsm tak mam 
Niech wnuki cieszą swoich rodziców, a ja ? Obym nie zapomniała, że je mam 
.Bo jak na razie to jeszcze i pamiętam , w przyszłości ? Kto to wie 
30 grudnia 2023 18:40 / 2 osobom podoba się ten post
Prawie dobry wieczór. Jeszcze 1 dzień i będziemy witać nowy rok a ja się przeziębiłam. Wczoraj po obiedzie tak mnie rozłożyło, nie wiem jak to się stało. Wzięłam co miałam w saszetce z lekami i jakoś działam. Mimo, że szaro i buro życzę wam pozytywnego nastawienia.
30 grudnia 2023 18:58 / 2 osobom podoba się ten post
Mleczko

Ja tam jestem mietka :-) ale do czasu , jeśli chodzi o zajmowsmie się wnukami
 Swoje dzieci wychowałam sama i tego też wymagam od swoich latorośli .Na krótko tak ale radzić czy wymagać nie potrafię i nie chce . Ja mam prostu przykład , moja znajoma wożą od wnuka do wnuka, bolofzi albo muszą gdzieś jechać albo jaklies zaproszenie od znajomych i nie wypada nie iść  .Sama sobie klepałem życie , krok po kroczku jak wyklepalsm tak mam 
Niech wnuki cieszą swoich rodziców, a ja ? Obym nie zapomniała, że je mam 
.Bo jak na razie to jeszcze i pamiętam , w przyszłości ? Kto to wie :modlmy sie:

Kiedyś kobiety były mniej niezależne, babcie pomagające dzieciom przy dzieciach na pełny etat.. Od jakiegoś czasu to się zmienia i dobrze. Każdy ma prawo układać sobie życie, zarabiać, wyjeżdżać, remontować, zmieniać fryzurę nie ciągle przy kuchni. Warunki ekonomiczne też mają na to duży wpływ.. a niech każdy żyje jak chce. Tobie Gusiu zazdroszczę zimowej scenerii, co przeżyłaś to twoje. Wnuki pewnie najszczęśliwsze o tej porze roku! Na koniec roku nie ma czego żałować, zawsze dobre wspomnienia przeważają. Można mieć cały sejf euro ale bez zdrowia i najbliższych co się wtedy liczy? Cieszmy się zatem
30 grudnia 2023 19:19 / 1 osobie podoba się ten post
kamisz49

Prawie dobry wieczór. Jeszcze 1 dzień i będziemy witać nowy rok a ja się przeziębiłam. Wczoraj po obiedzie tak mnie rozłożyło, nie wiem jak to się stało. Wzięłam co miałam w saszetce z lekami i jakoś działam. Mimo, że szaro i buro życzę wam pozytywnego nastawienia.

Kamisz,dbaj o siebie,zdrówka życzę
Zgadzam się z Tobą i z Mleczko,dzieci odchowałyśmy,teraz mamy czas dla siebie i na własne życie. Nie wyobrażam sobie bycia babcią na cały etat. Kiedy rodziły się wnuki latałam to do Norwegii,to do Szkocji. Pomagałam w tych pierwszych tygodniach ale bardziej ogarniałam haushalty,gotowałam obiadki,dogadzałam młodym rodzicom ale opieka nad wnukami ograniczała się raczej do spacerów z maluchami w wózkach . Nie ukrywam że sprawiało mi to frajdę. Szybko jednak spostrzegłam że nie jestem tą,co to wszystko wie i robi najlepiej.Teraz młodzi inaczej podchodzą do opieki,pielęgnacji,wychowania,karmienia. I chociaż nie zawsze się z nimi zgadzałam i zgadzam,wiele rzeczy robiłabym inaczej,to trzymam buzię na kłódkę i się nie wtrącam. Ich dzieci,ich życie,sami muszą je przeżyć . Ale mam satysfakcję,bo jak coś złego się dzieje to do kogo dzwonią ? Ano do babci i wtedy moje "przestarzałe"metody jakoś nikomu nie przeszkadzają .
Lubię być babcią od czasu do czasu,wtedy i dla wnuków nie powszednieję a czas spędzany z babcią,jest czasem na który czekają ,czymś wyjątkowym. I niech tak zostanie
 
30 grudnia 2023 22:11 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Kamisz,dbaj o siebie,zdrówka życzę:przytula:
Zgadzam się z Tobą i z Mleczko,dzieci odchowałyśmy,teraz mamy czas dla siebie i na własne życie. Nie wyobrażam sobie bycia babcią na cały etat. Kiedy rodziły się wnuki latałam to do Norwegii,to do Szkocji. Pomagałam w tych pierwszych tygodniach ale bardziej ogarniałam haushalty,gotowałam obiadki,dogadzałam młodym rodzicom ale opieka nad wnukami ograniczała się raczej do spacerów z maluchami w wózkach :-). Nie ukrywam że sprawiało mi to frajdę. Szybko jednak spostrzegłam że nie jestem tą,co to wszystko wie i robi najlepiej.Teraz młodzi inaczej podchodzą do opieki,pielęgnacji,wychowania,karmienia. I chociaż nie zawsze się z nimi zgadzałam i zgadzam,wiele rzeczy robiłabym inaczej,to trzymam buzię na kłódkę i się nie wtrącam. Ich dzieci,ich życie,sami muszą je przeżyć . Ale mam satysfakcję,bo jak coś złego się dzieje to do kogo dzwonią ? Ano do babci i wtedy moje "przestarzałe"metody jakoś nikomu nie przeszkadzają :lol1:.
Lubię być babcią od czasu do czasu,wtedy i dla wnuków nie powszednieję a czas spędzany z babcią,jest czasem na który czekają ,czymś wyjątkowym. I niech tak zostanie:-)
 

Powiadają, że wnuki to druga młodość i coś mi się wydaje, że tak dokładnie jest. U nas już cisza, zaraz wezmę leki i też idę do łóżka. Nie ma to jak się przeziębić przed sylwestrem, dobrze, że podczas świąt mnie ominęło.
31 grudnia 2023 08:10 / 2 osobom podoba się ten post
Dzień dobry ,widok za oknem cudny , mgła i czuję się jak na pełnym morzu . 
Dobrego dnia .
31 grudnia 2023 08:14 / 2 osobom podoba się ten post
kamisz49

Powiadają, że wnuki to druga młodość i coś mi się wydaje, że tak dokładnie jest. U nas już cisza, zaraz wezmę leki i też idę do łóżka. Nie ma to jak się przeziębić przed sylwestrem, dobrze, że podczas świąt mnie ominęło.

A mnie się wydaje, że to druga miłość .Pierwsza bezwzględna to dzieci s druga to wnuki .Z młodością  to bym nie porównywała jak w krzyżu trzeszczy 
 
31 grudnia 2023 12:10 / 2 osobom podoba się ten post
Mleczko

A mnie się wydaje, że to druga miłość .Pierwsza bezwzględna to dzieci s druga to wnuki .Z młodością  to bym nie porównywała jak w krzyżu trzeszczy :-)
 

Oj,masz rację z tą młodością 
Zjeżdżać z górki na sankach czy na macie to była czysta przyjemność,ale jak przychodziło wygrzebać się ze śniegu z tej płaskiej maty,to,niestety,przekonałam się że lata młodości mam już za sobą 
Jednak daję jeszcze radę wstać bez pomocy 
31 grudnia 2023 12:15 / 4 osobom podoba się ten post
Droga społeczności opiekunkowa,witam się z Wami w ostatnim dniu tego roku. Pewnie w życiu każdego z nas trafiały się chwile trudniejsze czy mniej przyjemne,ale tych dobrych,takich do których chętnie będziemy wracać we wspomnieniach,było zdecydowanie więcej. Życzę na dzisiaj żeby to był dobry dzień dla każdego z nas 
31 grudnia 2023 13:12 / 3 osobom podoba się ten post
Witam jeszcze w Starym Roku. 
Nowy Rok już depcze nam po piętach. Ja i moje kochanie ❤️ wybieramy dziś na domówkę do znajomych. Bez szaleństw bo ja jestem jeszcze lekko nie pewna po dwutygodniowym zapaleniu płuc więc muszę na siebie uważać. Do pracy wybieram się dopiero za 2 tygodnie. Może mi się uda sprzedać mieszkanie do wyjazdu. Wynajmować już nie bede bo nikt i tak w nim nie będzie mieszkać . Ani ja ani córka tam nie wrócimy. Nie mam kontroli nad wynajmem i za daleko jest jeździć i to kontrolować. Póki co będę uprzątać i sprzedawać wszystko co się da sprzedać żeby było puste mieszkanie jak się trafi kupujący. Sporo rzeczy jest też w piwnicy , które mogą być przydatne. Mam nadzieję, że mi się uda to zrealizować do wyjazdu nawet żebym miala obniżyć cenę i mieć to z głowy. 
Wszustkim życzę Szczęśliwego Nowego już  2024 Roku. 🍾🍾🍾
31 grudnia 2023 15:30 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Oj,masz rację z tą młodością :-)
Zjeżdżać z górki na sankach czy na macie to była czysta przyjemność,ale jak przychodziło wygrzebać się ze śniegu z tej płaskiej maty,to,niestety,przekonałam się że lata młodości mam już za sobą :lol1:
Jednak daję jeszcze radę wstać bez pomocy :oczko1:

U mnie  bywa różnie jak na dame przystało  Powinnam jeszcze mieć migrenę coby w pełni dama być .Jadę często na zakupy z plecakiem i. na rolkach a i hulajnoga nie jest dla. mnie nowością   Śmigam jak stara rolkara  Na sankach to się boje , żeby portu nie narobić  Zastanawiam się kto mnie wyciągnie z zaspy .Nie chce czekać do wiosny w śmiesznej pozycji 
31 grudnia 2023 16:12 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry opiekunkowo witam wszystkich serdecznie jeszcze w ,,starym roku".
Życzę Wam i sobie przede wszystkim dużo zdrowia, otoczenia życzliwych ludzi i dużo miłości, w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu. Miłości, którą my możemy dać innym, i miłości,która my możemy otrzymać.
Oby Nowy Rok przyniósł każdemu z nas to, czego sobie życzymy.
31 grudnia 2023 16:57 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień dobry w ostatni dzień roku. Gusia już pewnie wyszykowana na imprezę kinową! Dziewczyny i chłopaki życzę wam zdrowia, pełnego portfela przez cały kolejny rok.