Nie tylko dwie, nie :lol1:
Nie tylko dwie, nie :lol1:
Tez jestem juz na takim etapie, ze znam swoja wartosc i nie przejmuje sie tym, co mowia inni. Lubia mnie- dobrze, nie-trudno. Wazne, zebym ja sama ze soba sie dobrze czula.
:placz3: .....ja też:placz3:.....ale ze stresu ....znaczy się wk...nerwa miałam :lol3:
To będzie moje motto od dziś......:-)
Ewunia, na ten rok :-) też mi się spodobało :-)
Tak, Nugatku.....Fajne, nie.....?
:placz3: .....ja też:placz3:.....ale ze stresu ....znaczy się wk...nerwa miałam :lol3:
To co ? Ja nieszczęśliwa ??? Nie wiedziłam :-(. U mnie czekolada leży, aż ktoś ją zje, albo spleśnieje. Nigdy nie kupiłam sobie czekolady. Ale niestety ma do innych rzeczy słabość.
Ponoć sięgamy po czekoladę w chwilach, kiedy nam czegoś brakuje.
Ja jadam czekoladę bardzo sporadycznie, raz na 2/ 3 miesiące.
Nie mogę jeść za często bo mnie później głowa boli. Nie wiem, dlaczego tak jest. :zaklopotanie:
https://portal.abczdrowie.pl/wlasciwosci-czekolady
Buuu w ciągu tygodnia pożarlam już 2Milki