Co dzisiaj gotujesz na obiad? #9

07 grudnia 2016 14:24 / 2 osobom podoba się ten post
michasia

Dzisiaj rosół dla siebie może zjem bo żołądek jeszcze chory.Dla drugiej połówki grochówka na wędzonych kościach.A niech ma swoje ulubioną "zupę"

Ale rosół nie jest zdrowy na chory żołądek. 
Nie doczytałem co Tobie dolega, ale lepsze będzie chyba siemię lane, zalane wrzątkiem i po ostudzeniu powoli wypić.
07 grudnia 2016 14:28
Knorr

Ale rosół nie jest zdrowy na chory żołądek. 
Nie doczytałem co Tobie dolega, ale lepsze będzie chyba siemię lane, zalane wrzątkiem i po ostudzeniu powoli wypić.

Wszystko wypije tylko nie siemie lniane,na widok gula mi staję w gardle i cofka:)
07 grudnia 2016 14:34 / 2 osobom podoba się ten post
Zupa ogórkowa, roladki wołowe, nafaszerowane roóżnościami z ziemniakami i sałatką z czrwonych buraczków. Na deser cukierek "Michałek" made in Poland. Teraz czas na zawiązanie się sadełka-zostałam podkablowana do swojej Mamusi, że schudłam
07 grudnia 2016 14:35 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

Wszystko wypije tylko nie siemie lniane,na widok gula mi staję w gardle i cofka:)

No to zrób sobie kleik z ryżu i wody. Ale rosół odradzam. Albo rzadki kisiel też dobry.
07 grudnia 2016 14:39
Knorr

No to zrób sobie kleik z ryżu i wody. Ale rosół odradzam. Albo rzadki kisiel też dobry.

07 grudnia 2016 14:40 / 3 osobom podoba się ten post
michasia

Wszystko wypije tylko nie siemie lniane,na widok gula mi staję w gardle i cofka:)

Ja bez przymusu, codziennie dosypuję do musli, na śniadanie, łyżkę mielonego lnu i garsteczkę żurawin-sprawiedliwie dla "pierwszego i drugiego" 
07 grudnia 2016 15:37 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

Ja bez przymusu, codziennie dosypuję do musli, na śniadanie, łyżkę mielonego lnu i garsteczkę żurawin-sprawiedliwie dla "pierwszego i drugiego" :lol3:

Ziarenka mi przechodzą w pieczonym chlebie i w innych produktach ale nigdy do wypicia.Tak mam :)
07 grudnia 2016 16:46 / 2 osobom podoba się ten post
michasia

Ziarenka mi przechodzą w pieczonym chlebie i w innych produktach ale nigdy do wypicia.Tak mam :)

Rozumiem Cię Michasiu i zdrówka życzę 
08 grudnia 2016 10:06
Pierś indycza w sosie (zupa cebulowa ),ryż ,jarzynka .
08 grudnia 2016 13:53
'apetito ' dowiozło 2 różne dania_dla mnie plaster schabu w sosie pieczeniowym, mieszanka krojonych warzyw w sosie beszamelowym + ziemniaki, dla pdp jajko sadzone, ziemniaki i szpinak, sałatka owocowa z pestkami granatu .
08 grudnia 2016 15:59 / 2 osobom podoba się ten post
Wczorajsza zupa,którą taka jedna co to się niby odchudza do tej pory nie jest zainteresowana.ha ha ha.Musowo się obżarła na mieście:):):)Chyba będę musiała zjeść wszystko do dna:)Siostry w przedszkolu,tradycyjnie zameldują ,że ravioli było:):):)No nic innego tam jeść nie dają ,wiecznie tylko ravioli ,hi hi hi
08 grudnia 2016 16:01 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Wczorajsza zupa,którą taka jedna co to się niby odchudza do tej pory nie jest zainteresowana.ha ha ha.Musowo się obżarła na mieście:):):)Chyba będę musiała zjeść wszystko do dna:)Siostry w przedszkolu,tradycyjnie zameldują ,że ravioli było:):):)No nic innego tam jeść nie dają ,wiecznie tylko ravioli ,hi hi hi

A se zjedz ....smacznego 
08 grudnia 2016 16:51 / 2 osobom podoba się ten post
Erbseneintopf, czyli po ludzku grochówka
Dla pdp- ryba w sosie ziołowym, ziemniaki, brokuł.
08 grudnia 2016 20:03 / 1 osobie podoba się ten post
Dziś się nie zmęczyłam w kuchni,zupa-krem z pieczarek dla mnie,dla dziadka zapiekanka makaronowa. Był bardzo zadowlony z obiadu
08 grudnia 2016 20:08 / 3 osobom podoba się ten post
Mielone, kapusta gotowana, ziemniaki.Wszystko po polskusmaczności