A z wiekiem czasu coraz więcej...

Starsze osoby mają dużo czasu – nie pracują, niewiele śpią, nie mają zbyt wielu obowiązków. Czym wypełnić ten nadmiar wolnego czasu? Tutaj znajdziecie pomysły na rozrywki idealne dla znudzonych seniorów.


Dawno udowodniono, że stymulacja mózgu i ciała spowalnia procesy starzenia się i poprawia jakość życia. Podtrzymywanie aktywności umysłu może przynosić nie mniejsze efekty niż ćwiczenia ciała, a odpowiednio dobrane i zorganizowane zajęcia mogą dać motywację i wiele radości. Zapewnienie odpowiedniej rozrywki jest potrzebne ludziom starszym bardziej niż innym. Młodzież sama dąży do urozmaicania sobie czasu – ma szkołę, przyjaciół i dużo swobody. Wiek dojrzały to natłok wszelkiego rodzaju obowiązków: dom, rodzina, praca. Często na tym etapie życia zdarza się nam wygłosić pobożne życzenie, by móc sobie po prostu „usiąść i nic nie robić”. Stanowiłoby to przyjemny przerywnik w codziennym kołowrotku zajęć.

 

Trudno jednak wyobrazić sobie, jak to jest nic nie robić przez dłuższy czas. Niestety, to właśnie jest udziałem wielu osób w podeszłym wieku – szczególnie tych, którzy zostali dotknięci różnego rodzaju schorzeniami ograniczającymi możliwość brania udziału nie tylko w rozrywkach, ale i w zwykłych czynnościach dnia codziennego. Taka stagnacja często prowadzi do depresji i zachowań aspołecznych, które wzbudzają nieufność otoczenia i jeszcze bardziej pogłębiają osamotnienie oraz frustrację seniora.

 

Stymulująca aktywność pomaga uniknąć powolnego osuwania się w depresję, u źródeł której jest nuda. Starsze osoby często koncentrują się na stanie własnego zdrowia z dwóch powodów: ponieważ jest on na tym etapie życia znacznie gorszy niż wcześniej oraz dlatego, że nie mają innej alternatywy. Inne możliwości stopniowo kurczą się, gdy senior traci sprawność kolejnych narządów i zmysłów.

 


Szanse i ograniczenia


Dobierając różnego rodzaju rozrywki należy wziąć pod uwagę wiele czynników, zarówno tych wynikających z ograniczeń materialnych, zdrowotnych, jak i z motywacji oraz zainteresowań konkretnej osoby.
Szczególnie ważne jest poznanie zainteresowań, możliwości fizycznych, psychicznych i intelektualnych podopiecznego. Niezbędne jest indywidualne podejście. Nawet najbardziej  obiecujący plan spełznie na niczym, jeśli będzie zawierał elementy, którym seniorzy nie są już w stanie podołać. Taka sytuacja może wywołać u opiekunów i podopiecznych poczucie bezsilności, rozdrażnienie, a nawet frustrację.

 

Planując rozrywkę dla osób starszych warto więc najpierw zebrać informacje na temat poszczególnych seniorów – ich życia, pochodzenia, pracy, którą wykonywali, hobby. Przeprowadzenie takiego wywiadu – jeśli zasięgamy informacji u źródeł, czyli od samych zainteresowanych – już samo w sobie może stanowić dla nich rozrywkę, miły przerywnik. Drugą ważną sprawą jest dobranie odpowiedniego rodzaju zajęć do stanu zdrowia.

 

Trzeba określić, jakie są możliwości poszczególnych osób: czy mają wystarczająco dużo siły, czy są w stanie przemieszczać się samodzielnie (a jeśli tak, to jak szybko), czy mogą wykonywać zadania wymagające precyzyjnych ruchów. W przypadku niektórych osób niemożliwe jest pełne zaangażowanie się w dane wydarzenie, choćby ze względu na upośledzenie zmysłów słuchu, wzroku, dotyku, smaku czy węchu. Dużym problemem mogą być również kłopoty w komunikacji, wynikające z zaburzeń mowy czy problemów w kontaktach z ludźmi, np. strachu przed nimi.

 


Dom aktywnej starości


Spędzanie każdego dnia w domu sprawia, że większość seniorów czuje się opuszczona, odizolowana od świata – szczególnie, jeśli nie mają przyjaciół czy rodziny odwiedzających ich regularnie. Różnego rodzaju zajęcia mogą stanowić dla nich  świetną rozrywkę i pomogą ciekawie spędzić czas. Aby wciągnąć starsze osoby do aktywności, która będzie interesująca dla obu stron (opiekuna i podopiecznego), potrzeba odrobiny kreatywności i otwartości. Zaoferowanie seniorowi, aby sam zaproponował jakąś rozrywkę może być dobrym pomysłem. Jeśli tylko pozwala na to stan zdrowia podopiecznych, warto zaangażować ich w organizowanie zajęć nie tylko dla siebie, ale i dla innych.

 

Dobrze przemyślany plan zajęć w domu opieki, czy po prostu w domu, powinien zawierać szeroką gamę rozrywek  dopasowanych do różnego rodzaju zainteresowań, aby każdy – bez względu na rodzaj ograniczeń – mógł znaleźć coś dla siebie. Może to być pielęgnacja roślin (doniczkowych lub ogrodowych), gry planszowe, gotowanie, wspólne ćwiczenia, zajęcia związane z muzyką (wspólne muzykowanie lub tylko słuchanie), taniec, kluby książki itp. Im większa różnorodność, tym większa szansa, że każdy znajdzie coś, co najbardziej odpowiada jego zainteresowaniom.

 

Trzeba jednak pamiętać, że udział w tego typu zajęciach jest dobrowolnym wyborem każdego człowieka i pod żadnym pozorem nie powinno się zmuszać nikogo do uczestnictwa. Z drugiej strony czasami osoby, które nie mogą brać czynnego udziału w danym przedsięwzięciu, czerpią radość z samej obecności. Nie powinno się ich z góry wykluczać. Aktywność w podeszłym wieku może być ograniczona, ale odpowiednio dobrana, ciągle może być źródłem radości i satysfakcji, dlatego koniecznie trzeba o niej pamiętać.

22 lutego 2012 21:32
Kochani! Moze wypowiecie sie tutaj ,jak zajmujecie czas wolny swoim podopiecznym?moja podopieczna nie wychodzi,nie ma zbyt wielu zainteresowan,oprocz tych nieszczesnych gier planszowych.Niestety ja juz przy tym wysiadam.Ile mozna grac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
23 lutego 2012 12:16
O rety! Andrea-to co Ci zostaje do roboty.?Taka podopieczna to skarb.To dlatego Ty taka zawsze pelna wigoru i w dobrym humorze.No to zycze Ci ,zeby bylo tak jak najdlizej.
23 lutego 2012 14:51
No wlasnie czasami to z boku fajnie wyglada,a rzeczywistosc skrzeczy.No to mnie pocieszylas.Juz Ci nie zazdroszcze.Ja chociaz mam tylko mieszkanie,a czasem tez mnie nogi bola.Ale faktycznie -cos za cos,no i byle do przodu.A jak taki duzy areal to moze rolki?))
04 kwietnia 2018 00:05
Mój dziadek nie cierpi na depresję, wręcz przeciwnie. Wstaje późno, lubi zjeść.
Nie rozstaje się z pilotem, czasami rozkłada domino do gry.
Mam z nim dobrze, on ogląda tv a ja czytam wiadomości w internecie.
Śpi przy włączonym tv, kiedy jestem zmęczona biorę kapę i też robię sobie drzemkę.
Wolę opiekować się dziadkiem. Babcie bywają dużo częściej wybredne.
04 kwietnia 2018 07:06 / 1 osobie podoba się ten post
Ja z tym się nie zgadzam, hehehe . Wiem z doświadczenie, że z wiekiem czasu coraz mniej . Właśnie popisałabym, ale nie mam czasu . Do późniejszych godzin,pa 
04 kwietnia 2018 16:48 / 1 osobie podoba się ten post
To jest dobra anegdota, nie popatrzyłam na nazwę tematu.
Bliżej do końca nieuniknionego. Wspominam młode lata z wielkim sentymentem.
04 kwietnia 2018 19:15 / 1 osobie podoba się ten post
Dopóki sie pamieta to sie wspomina z sentymentem . Jak juz pamięć szwankuje to wyglada to źle. Tak jak u naszych podopiecznych . Aż się boję, chcialabym byc sprawna umysłowo do końca życia .